V P 125/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Rybniku z 2024-03-12

sygn. akt V P 125/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 marca 2024 roku

Sąd Rejonowy w Rybniku, V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Sonia Lasota-Zawisza

Protokolant: sekretarz sądowy Elżbieta Radochońska

po rozpoznaniu w dniu 26 lutego 2024 roku w Rybniku

na rozprawie

sprawy z powództwa M. J. oraz B. M. (1)

przeciwko Domowi Pomocy Społecznej (...) w L.

o przywrócenie do pracy i wynagrodzenie za okres pozostawania bez pracy

1.  zasądza od pozwanego Domu Pomocy Społecznej (...) w L. na rzecz powódki M. J. kwotę 7064,13 zł (siedem tysięcy sześćdziesiąt cztery złote 13/100) tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę;

2.  oddala powództwo M. J. w pozostałym zakresie;

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki M. J. kwotę 780 zł (siedemset osiemdziesiąt złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje,

4.  wyrokowi w pkt 1 do kwoty 2354,71 zł (dwa tysiące trzysta pięćdziesiąt cztery złote 71/100) nadaje rygor natychmiastowej wykonalności;

5.  zasądza od pozwanego Domu Pomocy Społecznej (...)w L. na rzecz powódki B. M. (1) kwotę 7064,94 zł (siedem tysięcy sześćdziesiąt cztery złote 94/100) tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę;

6.  oddala powództwo B. M. (1) w pozostałym zakresie;

7.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki B. M. (1) kwotę 810 zł (osiemset dziesięć złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje;

8.  wyrokowi w pkt 5 do kwoty 2354,98 zł (dwa tysiące trzysta pięćdziesiąt cztery złote 98/100) nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.

Sygn. akt V P 543/18

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 17 listopada 2016 roku powódka B. M. (1) wniosła przeciwko pozwanemu Domowi Pomocy Społecznej (...) w L. o przywrócenie do pracy na dotychczasowym stanowisku na takich samych warunkach pracy i płacy oraz o wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy w wysokości 5.760 zł. Nadto, wniosła o zwrot kosztów procesu.

W uzasadnieniu podała, iż była zatrudniona u pozwanego na czas nieokreślony na stanowisku opiekuna medycznego. W dniu 10 listopada 2016 r. rozwiązano z nią umowę o pracę bez wypowiedzenia jako przyczynę wskazując ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych. Powódka podniosła, iż wskazana przyczyna rozwiązania umowy jest nieprawdziwa, gdyż będąc zatrudniona u pozwanego wykonywała swoje obowiązki w sposób staranny.

vide: k.2-4

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz o zwrot kosztów procesu. Wskazał na niecelowość przywrócenia powódki do pracy ze względu na jej stosunek do podopiecznych. Dodał, że rozwiązanie umowy było uzasadnione, a wskazana przyczyna rozwiązania znajduje odzwierciedlenie w ustalonych okolicznościach faktycznych. Pozwany zaznaczył, że przyczyna niecelowości przywrócenia powódki do pracy leży w potwierdzonym okolicznościami stosunku powódki do podopiecznych – osób cechujących się daleko posuniętą nieporadnością życiową wynikającą ze stanu zdrowia i umysłu, dla których zachowanie powódki jest dodatkowym stresorem i wywołuje strach.

vide: k.23-25

W piśmie z 22 czerwca 2017r. powódka B. M. (1) domagała się zasądzenia na jej rzecz wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy.

25 listopada 2016 roku powódka M. J. wniosła przeciwko pozwanemu - Domowi Pomocy Społecznej (...)w L. o przywrócenie do pracy na dotychczasowych warunkach pracy i płacy oraz o wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy w wysokości 5.760 zł. Nadto, wniosła o zwrot kosztów procesu.

W uzasadnieniu podała, iż była zatrudniona u pozwanego na czas nieokreślony na stanowisku opiekuna medycznego. W dniu 10 listopada 2016 r. rozwiązano z nią umowę o pracę bez wypowiedzenia jako przyczynę wskazując ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych. Powódka podniosła, iż wskazana przyczyna rozwiązania umowy jest nieprawdziwa, gdyż będąc zatrudniona u pozwanego wykonywała swoje obowiązki w sposób staranny. Dodała, iż na rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia miała wpływ okoliczność, iż jest członkiem zarządu związku zawodowego.

vide: k.2-6 i k 15

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa M. J.. Nadto, wniósł o zwrot kosztów procesu. Dodał, że rozwiązanie umowy było uzasadnione, a wskazana przyczyna rozwiązania znajduje odzwierciedlenie w ustalonych okolicznościach faktycznych. Pozwany wskazał na niecelowość przywrócenia powódki do pracy ze względu na jej stosunek do podopiecznych.

vide: k.83-86

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Rybniku z dnia 19 grudnia 2017 roku przywrócono powódki do pracy w pozwanym Domie Pomocy Społecznej (...) w L. oraz zasądzono na ich rzecz kwoty po 5760 zł tytułem wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy pod warunkiem podjęcia pracy wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od daty podjęcia pracy. W pozostałym zakresie powództwa oddalono.

vide: k.123-123v.

Wyrokiem Sądu Okręgowego w Gliwicach Ośrodka Zamiejscowego w Rybniku z dnia 7 czerwca 2018 roku w sprawie o sygn. akt IX Pa 21/18 uchylono wyrok Sądu Rejonowego w Rybniku z dnia 19 grudnia 2017 roku i przekazano sprawę do ponownego rozpoznania. Sąd Okręgowy zalecił ustalenie czy możliwe będzie przesłuchanie w charakterze świadków pensjonariuszy pozwanego, którzy byli słuchani w postępowaniu przygotowawczym, a jeżeli tak to ich przesłuchanie. Zalecił również przesłuchanie świadka D. D. (1).

vide: k.202-202v., 220

Po zwrocie akt do Sądu Rejonowego sprawę wpisano pod sygn. V P 543/18. Na rozprawie w dniu 29 listopada 2018 roku pełnomocnik powódek oświadczył, iż podtrzymuje dochodzone pozwem roszczenie, wskazując iż powódki wyrażają wolę powrotu do pracy u pozwanego.

vide: k.237v.

Postanowieniem z dnia 29 listopada 2019 roku Sąd Rejonowy w Rybniku na podstawie art. 177 § 1 pkt 4 k.p.c. zawiesił postępowanie do czasu prawomocnego zakończenia sprawy prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Rybniku pod sygnaturą akt III K 1038/17.

vide: k.239

Postanowieniem z 22 lipca 2021 roku w związku z prawomocnym zakończeniem sprawy karnej tut. Sąd podjął postępowanie.

vide: k.279

Na rozprawie 17 sierpnia 2021 roku pełnomocnik powódek oświadczył, że podtrzymuje dotychczasowe stanowisko w sprawie wnosząc o przywrócenie powódek do pracy oraz zasądzenie wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy odnośnie powódki M. J. za okres 3 miesięcy, a odnośnie powódki B. M. (1) za cały okres pozostawania bez pracy wraz z odsetkami i kosztami postępowania.

vide: k.302v.

Na rozprawie 30 listopada 2021 roku powódka M. J. wskazała, że domaga się zasądzenia wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy za 3 miesiące w kwocie miesięcznej 2 354,71 zł. Powódka B. M. (1) wskazała, że domaga się wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy w kwocie miesięcznej 2 354,98 zł.

vide: k.340

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Rybniku z dnia 30 listopada 2021 roku przywrócono powódki do pracy w pozwanym Domie Pomocy Społecznej (...) w L. oraz zasądzono na ich rzecz wynagrodzenie za okres pozostawania bez pracy pod warunkiem podjęcia pracy – na rzecz powódki M. J. kwotę 7064,13 zł, na rzecz powódki B. M. (1) za okres od 14 listopada 2017r. do 30 listopada 2021r. w wysokości 2354,98 zł miesięcznie. W pozostałym zakresie powództwo B. M. (1) oddalono.

vide: k.341-341verte

Wyrokiem Sądu Okręgowego w Rybniku z dnia 26 maja 2022 roku w sprawie o sygn. akt IV Pa 17/22 uchylono wyrok Sądu Rejonowego w Rybniku z dnia 30 listopada 2021 roku i przekazano sprawę do ponownego rozpoznania. Sąd Okręgowy zalecił by przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy przesłuchał osoby zawnioskowane w apelacji oraz ponownie świadka D. D. (1) i ewentualnie przeprowadził stosowne konfrontacje. Zaznaczył, że jeśli chodzi o przesłuchanie osób pokrzywdzonych to Sąd Rejonowy powinien rozważyć możliwość i zasadność ponownego ich przesłuchania, w szczególności Sąd w pierwszej kolejności powinien zasięgnąć w tej materii opinii biegłych z zakresu medycyny i psychologii. Biegły psycholog powinien odnieść się również do kwestii zgłaszanego przez pensjonariuszy strachu przed powrotem powódek do pracy (czy faktycznie osoby te objawy strachu wykazują). Po uzupełnieniu materiału dowodowego Sąd powinien także rozważyć zasadność przywracania powódek do pracy w świetle art. 8 k.p. (vide np. zeznania świadka M. B. (1) – k.415v. akt sprawy karnej co do zachowania powódki M. J. w trakcie procesu).

vide: k. 436,439-447v

Po zwrocie akt do Sądu Rejonowego sprawę wpisano pod sygn. V P 125/22. Zarządzeniem z 18 sierpnia 2022r. (k. 458) zobowiązano pełnomocników obu stron: do złożenia aktualnych stanowisk w sprawie w terminie 14 dni p/r przyjęcia, że podtrzymują dotychczasowe stanowiska oraz do złożenia wszystkich twierdzeń, zarzutów i wniosków dowodowych w terminie 14 dni p/r ich późniejszego pominięcia. Nadto zobowiązano pełnomocnika pozwanego do nadesłania wszystkich dokumentów dotyczących zdarzeń zarzucanych powódkom w tym z kontroli, zapisków urzędowych itp. z wyłączeniem już złożonych do akt sądowych w niniejszej sprawie, w terminie 14 dni p/r przyjęcia, że złożono wszystkie dokumenty i pominięcia dowodów złożonych po tym terminie.

W piśmie z 5 września 2022r. (k. 470-471) powódki podtrzymały dotychczasowe stanowiska tj. domagały się przywrócenia do pracy oraz zasądzenia wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy odnośnie powódki M. J. w wysokości 7064,13 zł brutto wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia wniesienia pozwu, a odnośnie powódki B. M. (1) za cały okres pozostawania bez pracy począwszy od 14 listopada 2017r. w wysokości 2354,98 zł brutto miesięcznie. Powódki podtrzymały również dotychczasowe twierdzenia i zarzuty oraz wniosły o uzupełniające przesłuchanie na okoliczność gotowości do podjęcia pracy u pozwanego oraz ich obecnej sytuacji osobistej i zdrowotnej.

W piśmie z 13 września 2022r. (k. 473-477) pozwany podtrzymał dotychczasowe stanowisko. Pozwany wniósł o przeprowadzenie dowodów z zeznań świadków: M. Ś., M. G., B. B. (1), A. J., M. B. (1), L. L., M. W. (1), K. S., S. O. oraz D. D. (1). Nadto wniósł o przeprowadzenie dowodów z wymienionych w piśmie dokumentów.

Na rozprawie w dniu 29 listopada 2022 roku pełnomocnik pozwanego wskazał, że nie wnosi o uzupełniające przesłuchanie S. B., który to dowód zgłoszono w apelacji, cofnął również wniosek o przesłuchanie świadka S. O.. W czasie rozprawy w związku z zeznaniami świadków Sąd z urzędu zwrócił się o nadesłanie pełnej dokumentacji z przeprowadzonych kontroli u pozwanego do (...) Urzędu Wojewódzkiego w K. oraz PCPR w R. (k. 500, pkt 6-7 postanowienia).

Na rozprawie w dniu 26 lutego 2024r. strony podtrzymały dotychczasowe stanowiska. Pozwany cofnął wniosek o przesłuchanie świadka M. W. (1) oraz potwierdził, że podopieczne J. B., S. O. oraz K. A. zmarły.

Sąd ustalił, co następuje:

Powódka B. M. (1) od 1 lipca 1988 r. zatrudniona była w pozwanym Domu Pomocy Społecznej (...) w L. najpierw na czas określony, a od 16 lipca 1989 roku na czas nieokreślony. Początkowo zajmowała stanowisko salowej, następnie pokojowej, starszej pokojowej, pracownika gospodarczego, a ostatnio na podstawie porozumienia z dnia 28 października 2015 r. – powierzono jej stanowisko młodszego opiekuna w pełnym wymiarze czasu pracy. Powódka odbyła stosowne szkolenia i pracowała na kilku oddziałach, w tym od 2015 roku na oddziale V.

Powódka M. J. była zatrudniona w pozwanym od 1 listopada 2010 r. na stanowisku pokojowa najpierw na czas określony, a od 1 października 2012 r. na czas nieokreślony. Od dnia 1 marca 2015 r. powódka była zatrudniona na stanowisku starsza pokojowa, a od 1 czerwca 2015 r. została zatrudniona na stanowisku młodszego opiekuna w pełnym wymiarze czasu pracy. Powódka przeszła w roku 2013 i 2016 odpowiednia szkolenia z zakresu opieki. Powódka J. pracowała na oddziale III, następnie na oddziale I, później na oddziale V, a od stycznia 2015 r. na oddziale II.

Do podstawowych obowiązków powódek należało dbanie o dobro pensjonariuszy oraz życzliwy, taktowny i pełen wyrozumiałości stosunek do mieszkańców.

dowód:

- akta osobowe powódki B. M. (1) w tym m.in.: umowa o pracę z 1.07.1988r., umowa o pracę z 16.07.1989r., porozumienie zmieniające z 28.10.2015r;

- akta osobowe powódki M. J.: umowa o pracę z 29.10.2010r., umowa o pracę z 30.12.2011r., umowa o pracę z 14.09.2012r. porozumienie zmieniające z 1.06.2015r., zakres czynności od 1.06.2015r.,

Średnie miesięczne wynagrodzenie powódki B. M. (1) wynosiło 2 354,98 brutto.

dowód: zaświadczenie o wynagrodzeniu k.329

Średnie miesięczne wynagrodzenie powódki M. J. wynosiło 2 354,71 zł brutto.

dowód: zaświadczenie o wynagrodzeniu k.330

W dniu 12 października 2016 roku powódka B. M. (1) chciała podnieść pensjonariuszkę Z. M. (1), gdyż ta siedziała na wózku inwalidzkim, który był potrzebny powódce. Pensjonariuszka porusza się samodzielnie, wówczas nie chciała wstać, opierała się. Wtedy powódka chcąc podnieść Z. M. (1) chwyciła ją za ubranie poniżej ramion. Świadkiem zdarzenia była D. D. (1), która opowiedziała o zdarzeniu dyrektorowi, a kilka dni po zdarzeniu podpisała notatkę dotyczącą tej sytuacji.

dowód: zeznania świadka D. D. (1), k. 501v-502, notatka, k. 31 verte

W dniu 13 października 2016 roku powódka B. M. (1) pełniła nocny dyżur. Podopieczna Z. M. (1) kilkukrotnie podczas dyżuru była wyprowadzana do toalety przez B. M. (1). Z. M. (1) stawiała opór przed powrotem do łóżka, była agresywna słownie, żądała podania papierosów. Podczas próby doprowadzenia jej do łóżka przejawiała także agresję – pluła oraz kopała powódkę. Podczas kładzenia do łóżka Z. M. (1) uderzyła się o barierkę ochronną łóżka.

Po tym dyżurze, podopieczna M. W. (1) opowiedziała oddziałowej II oddziału B. W., że powódka B. M. (1) zmusiła Z. M. (1) do położenia się do łóżka uderzając ją. B. W. natychmiast zawiadomiła przełożoną S. B..

W dniu 14 października 2016 roku dyrektor placówki M. W. (2) zorganizował spotkanie z podopiecznymi oraz personelem. Z notatki sporządzonej na tę okoliczność wynika, iż w porze nocnej z 13/14 października 2016 r. doszło do incydentu polegającego na tym, że powódka M. miała szarpać, popychać i uderzać Z. M. (1), a świadkiem tego zdarzenia miała być M. W. (1). Podczas spotkania, podopieczna S. O. miała zgłosić niewłaściwe odzywanie się powódki M. wobec podopiecznych, a także spoliczkowanie mieszkanki K. A.. Mieszkanki miały również wskazać, że naganne zachowanie jest także domeną powódki J.. Wskazano, iż dnia 12 października 2016 roku D. D. (1) była świadkiem niewłaściwej nagannej sytuacji, gdy B. M. (1) szarpała agresywnie Z. M. (1).

W dniu 17 października 2016 roku dyrektor placówki M. W. (2) zwołał spotkanie Rady Mieszkańców placówki, na którym omówiono niewłaściwe zachowanie pracownic - B. M. (1) oraz M. J. w stosunku do mieszkańców. W spotkaniu brali udział K. S., L. L., R. M., J. B., D. K.. K. S. miała powiedzieć, że powódka J. „jest kłótliwa, podnosi głos i chce aby wszyscy jej się bali”, L. L. miała powiedzieć, że powódka J. „wielokrotnie ją krytykowała i obrażała za to np. że źle posprzątała jadalnię”, a J. B. miała się skarżyć na powódkę J., że „o wszystko wypytuje, a jak coś się dowie o mieszkańcu to się nad nim pastwi”. O powódce M. wypowiedziała się jedynie J. B., twierdząc, że „jest nerwowa gdy mieszkańcy ją o coś proszą, jej np. ,,pokazała środkowy palec gdy poprosiła ją o termometr i kiedyś ją szarpnęła, gdy chciała przejść przez wytarty korytarz”. Miała dodać, że „w nocy z 13/14 października obudziły ją krzyki i płacz Z. M. (1), a później Z. miała jej powiedzieć, że pobiła ją powódka M..”

Tego samego dnia dyrektor skierował pismo do Powiatowego Centrum Pomocy w Rodzinie w R. (dalej PCPR), w którym wskazał, że „dochodzą go od jakiegoś czasu słuchy o niewłaściwym zachowaniu powódek wobec mieszkańców i personelu, obie są opryskliwe a czasem wulgarne ale dotychczas nie miał możliwości zweryfikowania tych informacji”. Dodał, że „na nocnej zmianie 13/14 października 2016 r. Z. M. (1) została pobita przez powódkę M., chociaż nie stwierdzono podczas oględzin widocznych siniaków lub otarć”. Wskazał, że „do podobnych incydentów miało dochodzić wcześniej, a wszystkie mieszkanki miały wyrazić strach przed ponownym spotkaniem z powódkami”. Dodał, że „rozmawiał z innymi pracownikami którzy ze strachem stwierdzili, że powódki nie powinny pracować z placówce”. Powołał się na spotkanie Rady Mieszkańców z 17.10.2016 r., „na którym Rada miała rzekomo jednoznacznie stwierdzić, że powódki nie powinny pracować w DPS i należy natychmiast odseparować je od mieszkańców”. Oświadczył, że „po zebraniu takiej ilości materiału nie może podjąć innej decyzji jak rozwiązanie z powódkami umów bez wypowiedzenia”.

dowód: pismo k. 33-34

W dniu 19 października 2016 roku PCPR przeprowadził doraźną kontrolę placówki. W czasie kontroli przeprowadzano rozmowy z mieszkańcami, którzy mogli się swobodnie wypowiadać, rozmów nie nagrywano. W czasie rozmowy z podopieczną S. O. uzyskano informacje, iż ,,B. M. w stosunku do jej osoby jest bardzo surowa. Jest niestaranna w czasie czynności pielęgnacyjnych (podczas kąpieli) oraz opiekuńczych (złośliwe zabieranie wózka inwalidzkiego niezbędnego jej do poruszania się). Podopieczna wskazywała, iż K. A. żaliła jej się, iż została przez opiekunkę spoliczkowana. Pensjonariuszka zwróciła uwagę na nieodpowiednie zachowanie powódki J.. Podopieczna M. W. (1) (współlokatorka Z. M. (1)) wskazała, iż była świadkiem, że Pani M. uderzyła Z. M. (1) w głowę i w rękę. Z tego powodu Z. M. (1) głośno płakała. Zapytana o powyższą okoliczność, Z. M. (1) potwierdziła ją. W protokole wskazano, iż z uwagi na stan zdrowia mieszkanek, rozmowa przebiegła bardzo chaotycznie i niespójnie, co utrudniało zebranie szczegółowych informacji na temat zdarzenia. Podobne uwagi dotyczące zachowania powódek czyniły podopieczne L. L. oraz K. S.. Według ich oceny, powódka J. uchodzi za osobę mało pomocną, krzykliwą i nerwową. K. S. wskazała, iż niejednokrotnie była poniżana przez powódkę J. poprzez krytykowanie, wyśmiewanie, notoryczne zmuszanie do czynności porządkowych. Wskazała, iż była świadkiem jak powódka J. ,,potrząsała’’ inną podopieczną. Podkreślały, iż naganne zachowanie powódek skupia się na osobach nieśmiałych i małomównych. Podopieczna K. A. wskazała, iż została uderzona w twarz przez powódkę M.. J. B. wskazała, iż boi się powódki M.. Wspomniała, iż odmówiła jej pomocy. Odnośnie powódki J. wskazała, iż jest wścibska oraz zastrasza podopiecznych.

W grudniu 2016r. w DPS przeprowadził kilkudniową kontrolę (...) Urząd Wojewódzki. Z rozmów z pensjonariuszami i pracownikami sporządzano protokoły, rozmowy nie były rejestrowane. Nie przeprowadzono rozmów z powódkami. Dyrektor pozwanego nie ingerował w sporządzenie protokołu końcowego, sporządzały go samodzielnie pracownice (...). W czasie kontroli pracownicy pozwanego informowali, że powódki były konfliktowe, natomiast mieszkańcy DPS wskazywali, że boją się powódek, mówili, że zachowanie powódek odbiegało od zachowania innych opiekunów. W czasie kontroli atmosfera w (...) była bardzo trudna, pracownice (...) miały porównanie bo wcześniej też przeprowadzały tam kontrole.

Przed incydentem z 13/14 października 2016 r. nie było zgłoszeń mieszkańców i personelu DPS na niewłaściwe zachowanie powódek wobec mieszkańców. Współpracownice pracujące z powódkami oraz ich przełożone na przestrzeni lat nie zaobserwowały żadnych niepokojących zachowań.

Przed przeniesieniem powódki M. J. w 2015r. na oddział II (w czasie gdy pracowała na oddziale V) powódka zabraniała pensjonariuszom napić się kawy czy zapalić papierosa, jeśli najpierw nie wykonają jakiejś pracy porządkowej. Powódka w ten sposób motywowała pensjonariuszy do sprzątania. Świadkiem takich sytuacji była M. B. (1).

W aktach osobowych powódek znajdują się pisma przyznające okresowe nagrody pieniężne, brak jest pism dyscyplinujących.

Dowód: akta sprawy o sygn. V P 401/16: notatka służbowa k. 31-31v., protokół ze spotkania Rady Mieszkańców k. 32-32v., protokół z kontroli doraźnej k. 35-38v., zeznania świadka K. D. k.88 tył.; zeznania świadka B. P. k.89 tył; zeznania świadka B. W. k.89 tył, zeznania świadka B. C. k.90 tył , zeznania świadka S. B. k.113 tył, zeznania świadka M. T. k. 114 tył, zeznania świadka A. K. k. 115 tył, zeznania świadka M. B. (2) k. 116, ankiety k.123-157; przesłuchanie M. J. k. 117, przesłuchanie B. M. (1) k. 118, przesłuchanie M. W. (2) k. 119;

akta sprawy o sygn. akt V P 411/16: notatki z 19.10.2017 r. z rozmowy dyr. z powódką k. 100; zawiadomienie Prokuratury Rejonowej w Rybniku o możliwości popełnienia przestępstwa przez dyr. DPS- k. 129, pismo do PIP k. 133, protokoły spotkań zespołu terapeutycznego k. 144-155;wniosek o zastosowanie środków zapobiegawczych k. 185; notatki służbowe k. 186-189;sprawozdanie SR w Rybniku z okresowej kontroli DPS k. 198; zeznania świadka S. B. k.157,zeznania świadka B. C. k.157 tył; zeznania świadka B. W. k.158, k. 192; zeznania świadka Z. G. k. 193 tył, zeznania świadka L. M. k. 194; zeznania świadka B. P. k.195;zeznania świadka M. B. (2) k. 195.

akta: zeznania świadka D. D. (1) k.237v.-238, k. 501-502; zeznania świadka M. M. (2), k. 498-498v, M. Ś., k. 498v-499, A. J. k. k. 499-500, M. B. (1), k. 500-501v, zeznania świadka K. S., k. 1302v-1303v, zeznania świadka B. K., k. 1303v-1304v, przesłuchanie powódki M. J. k. 325, 1304v, przesłuchanie powódki B. M. (1) k.325-326,1304v-1305 przesłuchanie za pozwanego dyrektora M. W. (2) k.326, 1305

Powódki należały do związków zawodowych jako ich członkowie, a ponadto uchwałą z dnia 24.06.2016 roku zebranie członków związku (...) przy DPS w L. wybrało powódkę B. M. (1) jako członka Komisji Zakładowej oraz wyznaczyło do ochrony zgodnie z art. 32 ustawy o związkach zawodowych.

Dyrektor placówki pismem z dnia 7 listopada 2016 r. zwrócił się do Zakładowej Organizacji Związkowej (...) o wyrażenie zgody na rozwiązanie umowy o pracę powódek bez wypowiedzenia, a ZOZ (...) pismem z dnia 10 listopada 2016 r. nie wyraziła zgody na rozwiązanie umów z obiema powódkami wskazując, że nie zostało wykazane, iż powódki dopuściły się zarzucanych czynów, a nadto w przypadku powódki M. organizacja związkowa wskazała, że powódka jest osobą upoważnioną do reprezentowania związku wobec pracodawcy i jest objęta ochroną.

Oświadczeniami z dnia 10 listopada 2016 r. (doręczonymi przez pocztę 14.11.2016 r.) pozwany rozwiązał z powódkami umowy o pracę bez wypowiedzenia z powodu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, które miały polegać na ustawicznym dopuszczaniu się aktów przemocy psychicznej wobec niepełnosprawnych podopiecznych Domu Pomocy Społecznej (...) w L. polegających na poniżaniu, straszeniu, obrażaniu i krytykowaniu słabszych i nieśmiałych podopiecznych i wywoływaniu przez to wobec tych osób poczucia strachu i potęgowania zagubienia w przypadku osób niepełnosprawnych psychicznie przy czym powódce M. nadto zarzucono potwierdzone wypadki naruszania nietykalności cielesnej podopiecznych.

Pozwany w oświadczeniach dodał, że czyny powódek tym samym naruszają § 5 pkt 1 Statutu DPS w L., art. 55 ust. 1 i 2 ustawy o pomocy społecznej, § 5 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej w sprawie domów pomocy społecznej oraz Kodeks Etyki pracowników DPS w L. oraz w pełni wypełniają przesłanki opisane w art. 52 § 1 pkt 1 kp.

dowód: akta osobowe powódki B. M. (1): oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę z 10.11.2016r.

akta osobowe powódki M. J.: oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę z 10.11.2016r.

akta V P 411/16: pismo dyr. do ZOZ (...) k. 102-103, opinia ZOZ k. 104-106

akta V P 401/16: pismo dyr. do ZOZ (...) k. 41-41v., opinia ZOZ k. 42-43

Po rozwiązaniu umów o pracę powódki nie pracowały. Powódka M. J. pobierała zasiłek chorobowy od 24 października 2016 roku do 24 kwietnia 2017 roku, a następnie świadczenie rehabilitacyjne od 25 kwietnia 2017 roku do 17 lutego 2018 roku. Powódka B. M. (1) pobierała zasiłek chorobowy w okresie od 27 października 2016 roku do 13 listopada 2017 roku.

dowód: kopie dokumentów z ZUS k.289-292 i k. 299-300, informacja o przebytej rehabilitacji leczniczej B. M. (1) k.294-298, przesłuchanie powódki M. J. k.325,k. 1304v, przesłuchanie powódki B. M. (1) k.325v.-326, k. 1304v-1305

Przed Sądem Rejonowym w Rybniku prowadzona była pod sygn.. III K 1038/17 sprawa karna przeciwko oskarżonym M. J. oraz B. M. (1).

B. M. (1) oskarżona było o to, że:

I. w nocy z 13/14 października 2016r. pełniąc stanowisko służbowe młodszego opiekuna w Domu Pomocy Społecznej w L. znęcała się fizycznie nad pensjonariuszką w/w placówki nieporadną ze względu na swój stan psychiczny i fizyczny Z. M. (1) uderzając i szarpiąc ją, a ponadto w bliżej nieokreślonym czasie 2016r. znęcała się fizycznie i psychicznie nad L. L. uderzając ją w twarz, J. B. szarpiąc ją, K. A. uderzając w twarz, S. O. nie wymieniając pościeli i nakazując jej samej wykonać czynność wiedząc, iż pokrzywdzona ma problemy z samodzielnym poruszaniem się

tj. o czyn z art. 207 § 1 1 kk.

M. J. oskarżona była o to że:

II.  w bliżej nieokreślonym czasie 2016r. pełniąc stanowisko służbowe młodszego opiekuna w Domu Pomocy Społecznej w L. znęcała się psychicznie nad pensjonariuszami w/w placówki nieporadnymi ze względu na swój stan psychiczny i fizyczny, a w szczególności nad L. L. ściskając za ramiona oraz nakazując sprzątać pokój, J. B. zabraniając jej palenia papierosów, S. O. zabraniając położyć się do łóżka pozostawiając pokrzywdzoną w wózku inwalidzkim tj. o czyn z art. 207 § 1 kk.

Sąd Rejonowy w Rybniku wyrokiem z dnia 7 października 2020 roku uniewinnił oskarżoną B. M. (1) od popełnienia opisanego wyżej w pkt I czynu z art. 207 § 1 kk (pkt 1) oraz uniewinnił oskarżoną M. J. od popełnienia opisanego wyżej w pkt II czynu z art. 207 § 1 kk. Wyrok ten został w całości utrzymany w mocy przez Sąd II instancji.

dowód: akta Sądu Rejonowego w Rybniku o sygn. III K 1038/17 w tym m.in: wyrok Sądu Rejonowego w Rybniku z dnia 7.10.2020r.wraz z uzasadnieniem k.540-540v. i k.547-556 wyrok Sądu Okręgowego w Rybniku z dnia 15.04.2021r. wraz z uzasadnieniem k 597-597v. i k.605-609v.

W toku postępowania karnego sądowego podopieczne były przesłuchiwane w obecności biegłego sądowego z zakresu psychologii.

Odnośnie zeznań składanych na rozprawie karnej 5 września 2019 roku biegła wskazała, że: Z. M. (1) prawidłowo podała swoje imię i nazwisko. Podała, że wie które to są Panie. Na większość pytań odpowiadała „no”. Spontanicznie mówiła „B. mnie ryczy, ja płakała, taka duża była, lubię ją, nie zrobiły nic złego, nikt mnie nie uderzył, Pani B. w nocki nie wiem co zrobiła”. Pokazuje, że została uderzona w tył pleców. „Pani B. nie zrobiła krzywdy, nie uderzyła. B. uderzyła w twarz”. W czasie rozprawy Z. M. (1) była rozkojarzona, pobudzona, zdezorientowana auto i allopsychicznie.

U Z. M. (1) występuje upośledzenie umysłowe w stopniu umiarkowanym. W obrazie klinicznym dominuje pogłębiająca się deterioracja wszystkich funkcji poznawczych – obserwuje się rozpęd procesu mówienia, rozumienia mowy, deficyt myślenia, uwagi, pamięci i orientacji przestrzennej. Charakter rozpoznania – stwierdzone u Z. M. (1) upośledzenie powoduje całkowitą niezdolność rozumienia znaczenia faktów i możliwości realnej oceny sytuacji oraz kontrolowania własnych stanów emocjonalnych, co skutkuje niezdolnością do świadomego rozpoznania zdarzeń oraz kierowania swoim zachowaniem. Stwierdzone rozpoznanie chorobowe ma charakter postępujący oraz nieodwracalny. Złożone zeznania wskazywały na istnienie zaburzeń w zakresie możliwości przyswajania i odtwarzania spostrzeżeń. Zeznania Z. M. (1) rodziły obawę możliwości konfabulowania. Biegła sądowa uznała, że zeznania Z. M. (1) nie mogą stanowić wartościowego materiału dowodowego.

Odnośnie zeznań składanych na rozprawie karnej 5 września 2019 roku biegła wskazała, że: L. L. prawidłowo podała swoje imię i nazwisko. Podała, „M. uderzyła mnie dwa razy, uderzyła mnie w twarz, dawno, nie pamiętam kiedy. Uderzyła mnie ręką, to było na początku DPS-u z powodu kradzieży papierosów. Drugi raz mnie uderzyła jak miałam 50 lat. Powiedziałam o tym oddziałowej. J. ściskała mnie za ramiona. To było na początku. Lubiłam, teraz nie lubię. Chcę żeby było sprawiedliwie i żeby się przyznali. Dyrektor rozmawiał ze mną, powiedział, że trzeba mówić prawdę, o tym, że mnie ściskała też powiedziałam. Pan dyrektor powiedział, że Z. M. (2) została pobita. Jak J. była w pracy to było ok, a jak poszła do domu do te starsze mieli gorzej. J. powiedziała co ja wymyśliłam. Pani B. kazała mi powiedzieć, że złapała mnie za ręce i to wszystko. Chodziłam do M. na kawę i na ciastko jak mnie jeszcze nie uderzyła. Nie bałam się ich”.

U L. L. występuje upośledzenie umysłowe w stopniu lekkim. W obrazie klinicznym dominuje sztywność zachowań, poglądów i uczuć, przy zwiększonej podatności na sugestię. Cechuje je słaby krytycyzm w stosunku do otoczenia i w stosunku do siebie. Można też zauważyć niestałość emocjonalną, impulsywność, mniejszą odpowiedzialność oraz mniejsze uspołecznienie. Stwierdzone u L. L. upośledzenie powoduje w dużej mierze niezdolność rozumienia znaczenia faktów i możliwości realnej oceny sytuacji co skutkuje niezdolnością do świadomego rozpoznania zdarzeń oraz kierowania swoim zachowaniem. Stwierdzone rozpoznanie chorobowe ma charakter postępujący oraz nieodwracalny. Biegła sądowa uznała, że złożone zeznania wskazują na istnienie zaburzeń w zakresie możliwości przyswajania i odtwarzania spostrzeżeń oraz nie mogą stanowić wartościowego materiału dowodowego.

Odnośnie zeznań złożonych na rozprawie karnej 5 września 2019 roku biegła wskazała, że: M. W. (1) prawidłowo podała swoje imię i nazwisko. Podała: „Znam je z widzenia. J. miała dyżury, nic mi nie zrobiły, tylko Pani Z.. To było o 2 w nocy, biła ją laczem i ona miała zadrapany nos. Pani B. przyleciała, Pani Z. była chora i płakała, to było 3 lata temu. Z. powiedziała siostrze, że ją zbiła i Z. płakała. Siedziałam bo się obudziłam. Nikt się nie skarżył na te Panie one były uśmiechnięte. Chyba dziewczyny to słyszały. Nie pamiętam komu o tym powiedziałam z personelu. Lubiłam te Pani, były uśmiechnięte, ładnie do mnie mówiły”.

U M. W. (1) występują zaburzenia zachowania w przebiegu schizofrenii paranoidalnej. W obrazie klinicznym występuje wysoki poziom pobudzenia, napięcia nerwowego, napięcia wewnętrznego w czasie relacji na temat omawianych wydarzeń. Wydaje się być przeciążona sytuacją powracania do tematu wydarzeń. Przejawia silne tendencje do reakcji neurotycznych, psychosomatycznych, nerwowego załamywania się w sytuacjach stresowych, do działania pod wpływem chwilowych bodźców emocjonalnych. Łatwe wyczerpywanie się, zwiększona wrażliwość na urazowe czynniki psychiczne, skłonność do rozdrażnień, dość niski próg tolerancji na stres, sztywność zachowań, poglądów i uczuć, przy zwiększonej podatności na sugestię. Cechuje ją słaby krytycyzm w stosunku do otoczenia i w stosunku do siebie. Można też zauważyć niestałość emocjonalną, impulsywność, mniejszą odpowiedzialność oraz mniejsze uspołecznienie. Stwierdzone u M. W. (1) schorzenia powoduje w dużej mierze niezdolność rozumienia znaczenia faktów i możliwości realnej oceny sytuacji co skutkuje niezdolnością do świadomego rozpoznania zdarzeń oraz kierowania swoim zachowaniem. Stwierdzone rozpoznanie chorobowe ma charakter postępujący, nieodwracalny. Biegła wskazała, że złożone zeznania wskazują na istnienie zaburzeń w zakresie możliwości przyswajania i odtwarzania spostrzeżeń, nadto zeznania M. W. (1) nie mogą stanowić wartościowego materiału dowodowego.

S. O. była leczona psychiatrycznie z rozpoznaniami: zaburzenia depresje, nawracające, organiczne zaburzenia osobowości o zachowania. Podczas przesłuchania przez Sąd w Domu Pomocy Społecznej w L. 13 listopada 2019 roku S. O. podała: „byłam w ciągłym stresie, bo zawsze były jakieś uwagi do mnie. Jak to było świeże to ja pamiętałam. Jak kąpała to nie sprawdzała wody jaka jest – pani M.. Ja jeżdżę na wózku. W tej chwili jestem bardzo chora i słabo sobie przypominam co jeszcze. Pani J. zawsze coś miała do mnie, tak uszczypliwie. Np. było lato i było ciepło i chciałam wodę to mnie nie dała tylko mojej koleżance. To było trzy lata temu, jak to pamiętam, ale dużo mi uszło”.

Zaburzenia występujące u S. O. mają swoje następstwa w sferze poznawczej (intelekt), emocjonalnej i zachowaniu. U S. O. występuje zmienione zachowanie emocjonalne, które przejawia się emocjonalną chwiejnością, łatwością przechodzenia w różne stany emocjonalne, pojawia się nieadekwatna wesołość, dowcipkowanie, euforia i łatwość przechodzenia w stan drażliwości, którym towarzyszą wybuchy złości i gniewu, agresywne zachowania oraz stany apatii, depresji. S. O. potwierdza stale zmniejszoną wytrwałość w realizacji celowych działań, zwłaszcza długoterminowych, wymagających czasu i wysiłku. Widoczne w wypowiedziach wolne tempo i zborność myślenia, rozwlekłość wypowiedzi, nadmierna dygresyjność, wielowątkowość i monotematyczność. S. O. cechuje nadmierna wrażliwość na powiedzenia i odrzucenie, tendencja do długotrwałego przeżywania przykrości np. niewybaczania krzywd, niesprawiedliwości czy lekceważenia, podejrzliwość i stała tendencja do zniekształcania codziennych doświadczeń poprzez błędne ujmowanie obojętnych lub przyjaznych działań otoczenia, jako działań wrogich czy pogardliwych. S. O. prezentuje sztywne poczucie własnych praw, niewspółmierne do potrzeb wynikających z aktualnej sytuacji, tendencję do nadmiernego przeceniania własnego znaczenia. S. O. potwierdza impulsywne realizowanie nagłych potrzeb, bez przewidywania ich konsekwencji i nie zważania na następstwa. W wypowiedziach S. O. są widoczne zaburzenia procesów poznawczych objawiające się podejrzliwością., nieufnością, urojeniowymi nastawieniami paranoidalnymi. Biegła wskazała, że ze względu na zgłaszane przez S. O. problemy z pamięcią je zeznania mają niską wartość dowodową. S. O. nie posiada prawidłowej zdolności odtwarzania spostrzeżeń oraz wskazuje skłonność do zniekształcania faktów i zdarzeń z powodu postępującej patologii organicznej O.U.N.

K. S. była leczona psychiatrycznie z rozpoznaniami choroba afektywna dwubiegunowa, zaburzenia osobowości. Podczas przesłuchania przez Sąd w domu Pomocy Społecznej w L. 13 listopada 2019 roku podała: „… z panią M. byłam na oddziale I – 3 lata. Do pani M. nic nie mam, bo z Panią M. żyłyśmy dobrze. …Byłyśmy zastraszane przez panią J. np. zabraniała papierosów i kawy”.

K. S. może posiadać trudności w budowaniu wglądu we własne emocje i motywacje, trudności w przewidywaniu konsekwencji psychologicznych podejmowanych działań. Posiada obniżony prób pobudliwości (łatwe inicjowanie) złości, frustracji, przy jednoczesnym wysokim progu pobudliwości (trudnym inicjowaniu) poczucia winy. Niedojrzałość mechanizmów obronnych może powodować reakcje zaprzeczenia, odreagowywania napięć w działaniu. K. S. charakteryzuje się płytką i chwiejną uczuciowością, stałym poszukiwaniem podniet, doceniania przez innych działań, dzięki którym staje w centrum uwagi. Łatwo ulega wpływowi innych osób lub okoliczności. Mogą współwystępować również takie cechy jak: egocentryzm, łatwe wybaczanie sobie, stałe pragnienie bycia docenianym, wrażliwość na urazy emocjonalne. K. S. źle znosi stany frustracji, reagując na nie gwałtowną agresją. Nie doświadcza poczucia winy, często przekonana jest o swojej bezkarności. Posiada skłonność do obarczania innych ludzi winą za swoje czyny, a także skłonność do racjonalizowania swoich zachowań. Jest skłonna do wypierania istotnych przyczyn trudności w przystosowaniu. Pełna urazy, wymagająca zainteresowania sobą. K. S. posiada podstawową wiedzę dotyczącą powszechnie przyjętych norm społecznych, może jednak przejawiać trudność w ich stosowaniu z uwagi na zaburzony proces internalizacji norm (pełnego zrozumienia ich moralnego znaczenia oraz uznania za wyznacznik własnego postępowania).

U K. A. występuje schizofrenia paranoidalna. W obrazie klinicznym dominuje pełna deterioracja wszystkich funkcji poznawczych – obserwuje się głębokie deficyty myślenia, pamięci i orientacji przestrzennej, którym towarzyszy całkowita utrata zdolności psychomotorycznych oraz umiejętności zadbania o elementarne podstawy własnej egzystencji. Funkcjonowanie K. A. całkowicie uzależnione jest od obecności i opieki osób trzecich. K. A. nie jest zdolna do składania wiarygodnych zeznań. Wynika to z charakteru rozpoznanych zaburzeń. Stwierdzone u K. A. zaburzenia powodują niezdolność rozumienia znaczenia faktów i możliwości realnej oceny aktualnej i przeżytych wydarzeń/sytuacji oraz kontrolowania własnych stanów emocjonalnych, co skutkuje niezdolnością do świadomego kierowania oraz rozpoznawania swojego zachowania. Stwierdzone rozpoznanie chorobowe ma charakter postępujący oraz nieodwracalny. U K. A. występują cechy upośledzenia umysłowego w stopniu umiarkowanym. Zaburzenia te charakteryzują się dezorientacją auto i allopsychiczną, niezdolnością do zrozumienia przekazywanych jej treści, poleceń i pytań, niezdolnością do racjonalnego rozeznania sytuacji, zanikiem podstawowych umiejętności, znacznym utrudnieniem w komunikacji. K. A. nie posiada prawidłowej zdolności odtwarzania spostrzeżeń, wykazuje skłonności do zniekształcania faktów i zdarzeń.

dowód: akta Sądu Rejonowego w Rybniku o sygn. III K 1038/17: protokoły rozpraw: 11.07.2018r., 24.07.2018r., 19.03.2019r., 22.05.2019r., 25.06.2019r., 5.09.2019r., 10.12.2019r. 31.01.2020r., 24.06.2020r., 11.09.2020r., 7.10.2020r. zeznania świadka Z. M. (1) k.k.386v.-387, zeznania świadka L. L. k. 387-388, zeznania świadka M. W. (1) k.388-388v., opinia psychologiczna dotycząca Z. M. (1), L. L., M. W. (1) k.400-407, protokół przesłuchania S. O., K. S. i K. A. w DPS w L. 13.11.2019r. k.425-431, zeznania świadka M. S. k.439-440, opinia psychologiczna dotycząca S. O., K. S. oraz K. A. k.443-445

Wykonując zalecenia Sądu Okręgowego w Rybniku tut. Sąd Pracy uzupełnił materiał dowodowy i dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych z zakresu psychiatrii i psychologii na okoliczność ustalenia:

1.  czy możliwym i celowym jest z uwagi na upływ czasu od zdarzenia oraz stan zdrowia pensjonariuszy M. W. (1), Z. M. (1), L. L., K. A. i K. S. w tym stwierdzone u nich choroby przesłuchanie ich przed Sądem w niniejszej sprawie;

2.  stanu rozwoju umysłowego tych osób oraz zdolności postrzegania i odtwarzania spostrzeżeń;

3.  czy wyżej wymienieni pensjonariusze faktycznie wykazują objawy strachu przed powrotem powódek do pracy.

Biegłe z zakresu psychiatrii M. K. i psychologii B. B. (3) w spólnych opiniach po przeprowadzeniu badań jednoznacznie wskazały, że stan zdrowia i upływ czasu powodują, że jedynie przesłuchanie K. S. jest możliwe i celowe w niniejszej sprawie. Strony nie wniosły zastrzeżeń do opinii.

K. S. ma dostatecznie zachowaną zdolność postrzegania i odtwarzania spostrzeżeń. Sprawność intelektualna jest w normie, a procesy pamięciowe, percepcji i koordynacji przebiegają dostatecznie sprawnie. Świadek skłonna jest do impulsywnego wyrażania słowem lub gestem własnych myśli i przekonań. K. S. wykazuje pewne obawy przed powrotem powódek do pracy, które nie można w sposób jednoznaczny zdefiniować jako objawy strachu.

Z uwagi na upływ czasu oraz stan zdrowia M. W. (1), Z. M. (1), L. L. i K. A., ich przesłuchanie w sprawie należy uznać za niecelowe.

Charakter jak i nasilenie deficytów intelektualnych i poznawczych nie pozwala na udzielenie odpowiedzi na pytanie czy pensjonariuszki M. W. (1), Z. M. (1) i K. A. wykazują objawy strachu przed powrotem powódek do pracy. Postrzeganie przez nie rzeczywistości jest w znacznym stopniu zdeformowane.

L. L. werbalizuje objawy strachu przed powrotem powódek do pracy. Funkcjonuje na poziomie lekkiej niepełnosprawności intelektualnej z występowaniem dekompensacji psychotycznych. Ma upośledzoną zdolność do abstrakcyjnego myślenia, a także sprawność funkcji wykonawczych. Występuje u niej ograniczony zakres uwagi, osłabiona umiejętność tworzenia pojęć, zwolniony tok spostrzegania. W sferze osobowości zaznacza się niestabilność emocjonalna z osłabioną kontrolą wewnętrzną oraz z tendencją do wrogości i/lub agresji. Zarysowuje się skłonność do poszukiwania satysfakcji w fantazjach i wzmożona podejrzliwość. Cechuje ją niechętny i podejrzliwy stosunek do ludzi z jednoczesnym poczuciem, że przez innych jest stale niewłaściwie traktowana. Jest skłonna do tworzenia dziwacznych, prześladowczych postaw i przekonań.

dowód: opinie biegłych sądowych z zakresu psychiatrii i psychologii, k. 1165-1184, 1189-1198, 1213-1223, 1228-1238, opinia biegłych wyrażona na rozprawie po przesłuchaniu w ich obecności świadka K. S..

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w postaci ww. dokumentów, które Sąd uznał za wiarygodne, wzajemnie ze sobą korelujące i rzeczowe, a także o dowód z zeznań świadków, ww. protokoły zeznań świadków złożone w postępowaniu karnym, opinie biegłej z zakresu psychologii sporządzone na zlecenie Sądu w sprawie o sygn. III K 1038/17 prowadzonej przed tut. Sądem, opinie biegłych sądowych z zakresu psychiatrii M. K. oraz psychologii B. B. (3), a także co do zasady w oparciu o przesłuchanie stron. Zebrany materiał dowodowy tworzy spójny i logiczny obraz przedstawiający stan faktyczny sprawy. Sąd dał wiarę przesłuchaniu stron jedynie w zakresie w jakim koreluje z pozostałym materiałem dowodowym. Z kolei odnośnie powódki M. Sąd uznał jej zeznania odnośnie zdarzenia z 12 października 2016r. za wiarygodne w zakresie w jakim były zgodne z zeznaniami świadka D.. W szczególności Sąd nie uznał za wiarygodne zeznań powódki w których wskazywała, że nie trzymała pensjonariuszki za ubranie.

Odnośnie przesłuchania pozwanego należy wskazać, iż dyrektor W. nie był bezpośrednim świadkiem żadnego zdarzenia z udziałem powódek, a swoje twierdzenia opierał na relacjach pensjonariuszy oraz pracowników. Przesłuchanie pozwanego w istocie nie wniosło niczego nowego do postępowania odnośnie ustalenia stanu faktycznego. M. W. (2) powtórzył historie, które słyszał od innych osób, a których nie był bezpośrednim świadkiem.

Na rozprawie 26 lutego 2024r. roku Sąd pominął dowód z zeznań świadka L. L. uznając, iż z uwagi na treść opinii biegłych sądowych z zakresu psychiatrii i psychologii przesłuchanie świadka z uwagi na upływ czasu oraz stan zdrowia świadka jest niecelowe.

Podkreślić należy, że strony nie wniosły zastrzeżeń do żadnej z opinii biegłych sądowych M. K. i B. B. (3). W ocenie Sądu opinie zostały sporządzone profesjonalnie, były logiczne, rzeczowe i szczegółowo odpowiadały na zakreślone tezy.

W tym miejscu należy wskazać, iż Sąd rozpoznający sprawę w całości wykonał zalecenia Sądu Okręgowego w Rybniku zawarte w uzasadnieniu wyroku z 26 maja 2022r.

Sąd zważył, co następuje:

Jak stanowi art. 52 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974r. Kodeks pracy (Dz. U. z 2016r. poz. 1666 ze zm.) pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych.

Na podstawie art. 30 § 3 k.p., oświadczenie każdej ze stron o wypowiedzeniu lub rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinno nastąpić na piśmie. Nadto, na mocy § 4 w oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony lub o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinna być wskazana przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie lub rozwiązanie umowy.

Odnosząc się na wstępie do zarzutu niezasadności rozwiązania umowy o pracę w trybie art. 52 k.p., przede wszystkim wskazać należy, iż zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2016 r. w użytym w przepisie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. pojęciu "ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych" mieszczą się trzy elementy są to: 1. bezprawność zachowania pracownika (naruszenie podstawowego obowiązku pracowniczego); 2. naruszenie albo zagrożenie interesów pracodawcy; 3. zawinienie obejmujące zarówno winę umyślną, jak i rażące niedbalstwo, które muszą wystąpić łącznie. Samo zagrożenie lub naruszenie interesów pracodawcy nie może więc uzasadniać rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia w trybie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2016 r. I PK 94/15),. Podobnie, nie uzasadnia rozwiązania umowy o pracę w tym trybie sama tylko bezprawność zachowania pracownika. Dopiero łączne wystąpienie wyżej wymienionych trzech elementów składających się na pojęcie "ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych" będzie zatem stanowić uzasadnioną przyczyną rozwiązania z pracownikiem umowy o pracę na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. Rażące niedbalstwo jako element ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych (art. 52 § 1 pkt 1 k.p.) jest postacią winy nieumyślnej, której nasilenie wyraża się w całkowitym ignorowaniu przez pracownika następstw jego działania, jeżeli rodzaj wykonywanych obowiązków lub zajmowane stanowisko nakazują szczególną przezorność i ostrożność w działaniu" (por. np. wyrok SN z 2 lipca 2015 r., III PK 144/14, LEX 1938286).

Na uwadze przy tym należy mieć również, że rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika jest środkiem wyjątkowym, stąd też przepisy (art. 52 k.p.), które je przewidują, nie powinny być interpretowane w sposób prowadzący do poszerzenia możliwości rozwiązywania umów o pracę w tym trybie przez pracodawcę. Przyczyną rozwiązania umowy o pracę na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. mogą być tylko szczególnego rodzaju zawinione uchybienia pracownicze, które spowodowały zagrożenie interesów lub istotną szkodę w mieniu pracodawcy. Jak wskazał Sąd Najwyższy artykuł 52 § 1 pkt 1 k.p. stanowi, że pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych. Z treści tego przepisu wynika, że naruszenie musi dotyczyć podstawowego obowiązku pracownika. Ocena, czy naruszenie obowiązku jest ciężkie, powinna uwzględniać stopień jego winy oraz zagrożenie lub naruszenie interesów pracodawcy (m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 lutego 2015 r., I PK 156/14).

Ugruntowane orzecznictwo Sądu Najwyższego wskazuje też, że ocena zasadności wypowiedzenia umowy o pracę powinna być dokonywana przez Sąd w granicach przyczyn podanych pracownikowi przez pracodawcę ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 listopada 1998 r., I PKN 434/98). Jednocześnie przyczyna wskazana w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy o pracę powinna być prawdziwa, rzeczywista i konkretna.

Rozpoczynając szczegółową analizę przyczyn wskazanych przez pracodawcę jako te, które legły u podstaw rozwiązania z powódkami stosunku pracy w trybie art. 52 § 1 k.p., wskazać należy, iż powódkom zarzucono dopuszczanie się aktów przemocy psychicznej wobec niepełnosprawnych podopiecznych Domu Pomocy Społecznej (...) w L. polegających na poniżaniu, straszeniu, obrażaniu i krytykowaniu słabszych i nieśmiałych podopiecznych i wywoływaniu przez to wobec tych osób poczucia strachu i potęgowania zagubienia w przypadku osób niepełnosprawnych psychicznie oraz potwierdzonych wypadków naruszania nietykalności cielesnej pokrzywdzonych.

W ocenie Sądu pozwany nie wykazał, chociaż to na nim spoczywał ciężar dowodowy, aby powódki dopuściły się wymienionych w pismach o rozwiązaniu umów czynów. W odniesieniu do zdarzenia z nocy z 13 na 14 października 2016 roku przede wszystkim należy zauważyć, iż brak jest dowodów wskazujących, iż powódka B. M. (1) uderzyła Z. M. (1), gdyż brak jest relacji jakiegokolwiek – zdolnego do postrzegania – bezpośredniego świadka zdarzenia. Zgromadzony materiał dowodowy potwierdził, że Z. M. (1) miała zaczerwieniony nos, nie wymagała pomocy lekarskiej. Pełniąca dyżur po powódce M. pielęgniarka B. K. odnotowała w karcie pensjonariuszki zaczerwienienie i bolesność nosa. Wpis o uderzeniu się nosem o barierkę łóżka umieściła także powódka. Jednocześnie powódka B. M. (1) nie przeczyła by w nocy z dnia 13 na 14 października 2016 roku doszło do incydentu z udziałem podopiecznej Z. M. (1), przy czym wersje co do przebiegu tego zdarzenia różnią się. Nie sposób zarzucić zatem powódce M. woli ukrycia zaistniałego incydentu.

Twierdzenia pensjonariuszek Z. M. (1) oraz M. W. (1) nie mogły stanowić podstaw do przypisania powódkom zarzucanych przez pracodawcę zachowań, wobec nie pozostawiającej wątpliwości opinii psychologicznej sporządzonej na potrzeby prawomocnie zakończonego postępowania karnego wobec powódek oraz opinii biegłych sądowych z zakresu psychiatrii i psychologii sporządzonych na zlecenie Sądu Pracy. Co więcej, Sąd wskazuje, że prawomocnym wyrokiem karnym powódki zostały uniewinnione od zarzucanych im czynów, które pokrywały się z przyczynami podanymi w oświadczeniach o rozwiązaniu umów o pracę. Przy tym akt oskarżenia zawierał szczegółowy opis czynów, których powódki miały się dopuszczać. W tym miejscu Sąd wskazuje, że zgodnie z orzecznictwem wyrok karny uniewinniający albo umarzający postępowanie karne nie jest wprawdzie wiążący dla sądu cywilnego, ale nie pozostaje bez znaczenia dla postępowania dowodowego w postępowaniu cywilnym, gdyż podlega rozważeniu na podstawie art. 233 § 1 (wyroki Sądu Najwyższego z 18.04.1978 r., IV PR 90/78,; z 13.09.2017 r., IV CSK 621/16; z 12.04.2019 r., I CSK 169/18,; uchwała Sądu Najwyższego (7) z 22.10.1974 r., III PZP 20/74, OSNCP 1975/2, poz. 17). Zatem Sąd cywilny nie może zignorować treści wydanych uprzednio orzeczeń bądź nie uwzględnić okoliczności w nich stwierdzonych. W tym kontekście w doktrynie wypracowano koncepcję tzw. skutku stanu faktycznego. Należy także przyjąć, że samo tego typu orzeczenie sądu karnego stanowi dokument urzędowy, o jakim mowa w art. 244 § 1 kpc, w zakresie elementów sentencji, a w zakresie uzasadnienia - co do faktów stanowiących istotną podstawę tego orzeczenia. Nadto, tutejszy Sąd miał na uwadze, że organy działające w sprawach karnych wyposażone są w specjalne instrumenty, a nadto w przeciwieństwie do procedury cywilnej podejmują z reguły czynności z urzędu. Zatem, w ocenie Sądu ustalenia w sprawie karnej zasługują na uwzględnienie z uwagi na możliwości w ustaleniu czy powódki M. dopuściły się zarzucanych im czynów.

Wobec powyższego tutejszy Sąd uwzględnił orzeczenie sądu karnego, który po analizie całokształtu materiału dowodowego, doszedł do przekonania, iż brak jest w sprawie jednoznacznych, kategorycznych i nie budzących wątpliwości dowodów na popełnienie przez B. M. (1) i M. i M. J. czynów zarzucanych im w akcie oskarżenia. Wymaga także podkreślenia, iż ze zgodnych zeznań personelu placówki wynikało, iż Z. M. (1) z uwagi na wiek oraz chorobę jest trudnym i wymagającym pacjentem, nierzadko przejawiającym agresję np. gdy personel sprzeciwia się podaniu jej papierosów wedle jej życzenia. Słuchana przez psychologa placówki Z. M. (1) nie chciała o całej sytuacji rozmawiać, a psycholog nie stwierdziła u niej z powodu zdarzenia jakiegoś trwałego uszczerbku na zdrowiu. Świadek B. P., która odbywała poranny dyżur bezpośrednio po zdarzeniu, wskazywała, że nikt się wówczas nie skarżył na powódkę M., co więcej podaje, że pytana przez nią o powód zgłaszanego bólu nosa Z. M. (1) miała powiedzieć, że upadła.

W konsekwencji przyjąć należy, iż przyczyna wymieniona w oświadczeniu pozwanego pracodawcy o rozwiązaniu z powódkami stosunku pracy w trybie art. 52 k.p. nie jest prawdziwa. Zebrany materiał dowodowy nie potwierdził stosowania przez powódki przemocy psychicznej czy naruszeń nietykalności cielesnej.

Ponadto, wskazać należy, że oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę powódek zawierają tożsame uzasadnienia, mimo iż zasadniczo, do ciężkich naruszeń obowiązków pracowniczych miało dojść w różnych okolicznościach. Zbyt lakoniczne i ogólnikowe wskazanie przyczyny rozwiązania umowy o pracę, bez wskazania personaliów osób, wobec których powódki miały dopuścić się przemocy czy też konkretnych sytuacji wskazują, iż przesłanka rozwiązania umowy o pracę jest również niekonkretna.

Sąd zwrócił również uwagę, iż podczas wyjaśniania okoliczności rzekomych incydentów z udziałem powódek, pozwany jak również kontrolujące z PCPR zaniechały zweryfikowania wersji wydarzeń poprzez chociażby umożliwienie powódkom odniesienia się do zarzutów im stawianym, zapoznania się z notatkami ze spotkania Rady Mieszkańców, czy protokołu kontroli. Wprawdzie dążenie do wyjaśnienia sprawy było obowiązkiem dyrektora pozwanego, niemniej wskazanym było również wysłuchanie powódek i umożliwienie im przedstawienia swojej wersji zdarzeń. Jedynie na marginesie Sąd wskazuje, że sama okoliczność, iż Związek Zawodowy do których należały powódki nie składał sprawozdań na czas, nie implikuje tego, że Związek ten w rzeczywistości nie istnieje. Sąd miał na uwadze, że powódki należały do Związku Zawodowego o ogólnokrajowym charakterze, więc tym bardziej budzą wątpliwość argumenty pozwanego o mającym nie funkcjonować już Związku Zawodowym. Co więcej pozwany wystąpił do związku zawodowego o wyrażenie zgody na rozwiązanie umowy z powódką M. oraz przeprowadził konsultację ze związkiem zawodowym odnośnie powódki J..

Mając na względzie powyższe Sąd uznał, że przyczyna wskazana w oświadczeniach o rozwiązaniu umów o pracę jest nieprawdziwa i niekonkretna.

Zgodnie z treścią art. 56 § 1 i 2 k.p. pracownikowi, z którym rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowanie. O przywróceniu do pracy lub odszkodowaniu orzeka sąd pracy.
Przepisy art. 45 § 2 i 3 stosuje się odpowiednio.

Art. 45 § 2 kp stanowi, iż Sąd pracy może nie uwzględnić żądania pracownika uznania wypowiedzenia za bezskuteczne lub przywrócenia do pracy, jeżeli ustali, że uwzględnienie takiego żądania jest niemożliwe lub niecelowe, w takim przypadku sąd pracy orzeka o odszkodowaniu. Z kolei zgodnie z art. 45 § 3 przepisu § 2 nie stosuje się do pracowników, o których mowa w art. 39 i 177, oraz w przepisach szczególnych dotyczących ochrony pracowników przed wypowiedzeniem lub rozwiązaniem umowy o pracę, chyba że uwzględnienie żądania pracownika przywrócenia do pracy jest niemożliwe z przyczyn określonych w art. 41 1 , w takim przypadku sąd pracy orzeka o odszkodowaniu.

W myśl art. 477 1 kpc jeżeli pracownik dokonał wyboru jednego z przysługujących mu alternatywnie roszczeń, a zgłoszone roszczenie okaże się nieuzasadnione, sąd może z urzędu uwzględnić inne roszczenie alternatywne. Zgodnie natomiast z art. 8 kp nie można czynić ze swego prawa użytku, który byłby sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.

Jednocześnie należy wskazać, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego, które tut. Sąd w całości podziela utrwalił się pogląd, zgodnie z którym wobec pracowników objętych ochroną przed wypowiedzeniem umowy o pracę oraz rozwiązaniem jej bez wypowiedzenia możliwe jest uwzględnienie przez sąd pracy jedynie roszczenia alternatywnego albo nawet oddalenie powództwa (zob. wyrok SN z 10 sierpnia 2022r., sygn. akt III PSKP 80/21). Sąd pracy może orzec o odszkodowaniu w miejsce roszczenia o przywrócenie do pracy dochodzonego przez pracownika podlegającego szczególnej ochronie trwałości stosunku pracy (a nawet oddalić jego powództwo) w sytuacji, w której dochodzenie przez takiego pracownika roszczenia o przywrócenie do pracy można zakwalifikować w jako nadużycie prawa w rozumieniu art. 8 k.p. Podstawę zasądzenia odszkodowania zamiast przywrócenia do pracy bez odpowiedniego żądania pracownika podlegającego szczególnej ochronie stanowi w tym wypadku art. 477 1 kpc, jeżeli roszczenie o przywrócenie okaże się nieuzasadnione lub nie może być uwzględnione z uwagi na sprzeczność z zasadami współżycia społecznego lub społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa. W przypadku powoływania się na nadużycie prawa ze względu na sprzeczność roszczenia z zasadami współżycia społecznego uzasadnienie to musi zaś wykazać, że w danej indywidualnej i konkretnej sytuacji, wyznaczone przez obowiązujące normy prawne typowe zachowanie podmiotu korzystającego ze swego prawa, jest ze względów moralnych, wyznaczających zasady współżycia społecznego, niemożliwe do zaakceptowania, ponieważ w określonych, nietypowych okolicznościach zagraża podstawowym wartościom, na których opiera się porządek społeczny i którym prawo powinno służyć (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 kwietnia 2011 r., II PK 254/10, LEX nr 949026). Może to prowadzić do zasądzenia odszkodowania lub nawet w szczególnych sytuacjach do całkowitego oddalenia powództwa (por. uchwały Sądu Najwyższego: z dnia 30 marca 1994 r., I PZP 40/93, OSNCP 1994 Nr 12, poz. 230, OSP 1995 nr 4, poz. 81 z glosą U. Jackowiak uchwałę; z dnia 11 września 1996 r., I PZP 19/96, OSNAPiUS 1998 nr 6, poz. 175; wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 18 stycznia 1996 r., I PRN 103/95, OSNAPiUS 1996 nr 15, 12 poz. 210; z dnia 27 lutego 1997 r., I PKN 17/97, OSNAPiUS 1997 nr 21, poz. 416; z dnia 27 lutego 1997 r., OSNAPiUS 1997 nr 21, poz. 419; z dnia 12 marca 1996 r., OSNAPiUS 1996 nr 19, poz. 288; z dnia 7 marca 1997 r., I PKN 30/97, OSNAPiUS 1997 nr 24, poz. 488; z dnia 21 marca 1997 r., I PKN 54/97, OSNAPiUS 1998 nr 1, poz. 5). W przypadku sprzeczności roszczenia ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa, o nadużyciu prawa z tej przyczyny będą decydowały inne szczególne okoliczności świadczące o tym, że uwzględnienie roszczenia o przywrócenie byłoby nie do pogodzenia z celem przepisów regulujących szczególną ochronę przed wypowiedzeniem bądź rozwiązaniem umowy o pracę.

W wyroku z 27 listopada 2012r., sygn. I PK 91/12 Sąd Najwyższy wskazał, że zamieszczony w art. 477 1 k.p.c. zwrot "zgłoszone roszczenie okaże się nieuzasadnione", trzeba rozumieć w ten sposób, iż owo nieuzasadnienie wynika z art. 45 § 2 § 3 k.p. i art. 8 k.p. Inaczej mówiąc żądanie nieuzasadnione to takie żądanie, którego uwzględnienie jest w ocenie sądu niemożliwe, niecelowe albo sprzeczne ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub zasadami współżycia społecznego.

Przechodząc na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że bezsprzecznie powódka B. M. (1) korzystała z ochrony przewidzianej w art. 32 ustawy o związkach zawodowych. Zgodnie z treścią art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (Dz.U. z 2014 r., poz. 167 j.t.) pracodawca bez zgody zarządu zakładowej organizacji związkowej nie może wypowiedzieć ani rozwiązać stosunku pracy z imiennie wskazanym uchwałą zarządu jego członkiem lub z innym pracownikiem będącym członkiem danej zakładowej organizacji związkowej, upoważnionym do reprezentowania tej organizacji wobec pracodawcy albo organu lub osoby dokonującej za pracodawcę czynności w sprawach z zakresu prawa pracy – z wyjątkiem gdy dopuszczają to odrębne przepisy. Zatem w trakcie rozwiązania stosunku pracy powódki B. M. (1) doszło do naruszenia przepisów o rozwiązywaniu umów w tym trybie. Pozwany nie uzyskał wymaganej zgody właściwej organizacji związkowej na rozwiązanie umowy z powódką B. M. (1), która to organizacja wybrała ją jako członka Komisji Zakładowej i zgłosiła pracodawcy jako osobę korzystającą z ochrony przewidzianej w ww. przepisie.

Niemniej w ocenie Sądu przywrócenie powódki B. M. (1) do pracy u pozwanego byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego oraz społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa.

Z zeznań świadka D. D. (1) wynika jednoznacznie, że powódka B. M. (1) trzymała pensjonariuszkę Z. M. (1) za ubranie, co świadek dokładnie zademonstrował w czasie składania zeznań. D. D. (1) była bezpośrednim świadkiem zdarzenia. Wprawdzie zeznania tej osoby składane w toku postępowania karnego oraz przed Sądem Pracy różniły się, jednakże nie może to wpłynąć na ostateczną negatywną ocenę zachowania powódki. Nie ma bowiem znaczenia czy powódka potrząsała Z. M. (1) czy „tylko” trzymała za ubranie. Oczywistym jest, że nawet podtrzymując kogoś czy próbując kogoś podnieść należy to robić z szacunkiem i empatią, a więc na pewno nie trzymając za odzież. W ocenie Sądu powódka nie dopuściła się w tej sytuacji naruszenia nietykalności cielesnej, gdyż chciała jedynie, aby Z. M. (1) wstała. Niemniej sposób podnoszenia był z pewnością nieprawidłowy i mógł wywołać u pensjonariuszki co najmniej dyskomfort. Zebrany materiał dowodowy nie wykazał, aby do podobnych zachowań dochodziło częściej, niemniej działanie powódki stanowiło naruszenie obowiązków pracowniczych, przy czym nie miało charakteru rażącego. Zachowanie powódki należy ocenić jako nieakceptowalne i sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, gdyż niewątpliwie od osób zajmujących się osobami schorowanymi i zależnymi od innych wymaga się więcej cierpliwości i zrozumienia.

Niezależnie od powyższej sytuacji Sąd uznając, że przywrócenie powódki do pracy byłoby sprzeczne z gospodarczo-społecznym przeznaczeniem prawa miał na względzie szczególną formę zakładu pracy jakim jest pozwany. Niewątpliwie w rozpoznawanej sprawie należy mieć na uwadze dobro pensjonariuszy, którzy w większości są osobami niesamodzielnymi, wymagającymi pomocy, wsparcia oraz opieki. Biegłe M. K. oraz B. B. (3) wskazały podczas rozprawy w dniu 12 marca 2024r., że pensjonariusze traktują DPS jak swój dom, zatem koniecznym jest zapewnienie im spokoju i poczucia bezpieczeństwa. Z opinii tych biegłych wynika, że K. S. wykazuje pewne obawy przed powrotem powódek do pracy, które nie można w sposób jednoznaczny zdefiniować jako objawy strachu. Natomiast L. L. werbalizuje objawy strachu przed powrotem powódek do pracy. Nie sposób również nie zauważyć, iż od czasu rozwiązania umów o pracę z powódkami minęło blisko 8 lat, a powódki w tym czasie nie podjęły nigdzie zatrudnienia, nie poszukując zbyt aktywnie nowej pracy. Z kolei pozwany wskazał, że z uwagi na zmianę przepisów opiekunowie obecnie powinni mieć wykształcenie średnie, w przeciwnym razie (jak powódki) nie mogliby pełnić samodzielnie dyżurów. Postawa powódki ukierunkowana wyłącznie na powrót do pracy u pozwanego po tak długiej przerwie, nie zważając na obawy pensjonariuszek stanowi zdaniem Sądu nadużycie prawa. Zasady doświadczenia życiowego wskazują, że pracownicy po zwolnieniu, szczególnie dyscyplinarnym w ciągu około 2 lat próbują ułożyć swoje życie zawodowe na nowo i rzadko dążą do powrotu do pracy u dotychczasowego pracodawcy. Co więcej kilkukrotne wysłuchiwanie pensjonariuszek na okoliczność kontaktów z powódkami w toku kontroli oraz postępowań (w tym przed Sądem Karnym) niewątpliwie miało na nich negatywny wpływ i będzie decydować o ewentualnych dalszych relacjach z powódkami.

W świetle powyższego Sąd na podstawie art. 477 1 kpc w zw. z art. 8 kp oddalił powództwo powódki B. M. (1) o przywrócenie do pracy i na podstawie art. 45§1 zasądził odszkodowanie w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia liczonego według zasad jak ekwiwalent za urlop.

Roszczenie o wynagrodzenie za okres pozostawania bez pracy jest ściśle związane z przywróceniem do pracy w związku z czym zostało oddalone w związku z brakiem przesłanek z art. 57 § 1 i 2 kp.

Dokonując natomiast oceny żądania powódki M. J. o przywrócenie do pracy należy wskazać, że orzeczenie o roszczeniu innym niż dochodzone przez pracownika jest wyjątkiem od reguły związania sądu żądaniem pozwu. W rezultacie przepis art. 45 § 2 k.p. należy interpretować ściśle. Jak na to zwraca uwagę Sąd Najwyższy, ocena w tym zakresie powinna zmierzać do wyjaśnienia, na ile w świetle okoliczności konkretnej sprawy restytucja rozwiązanego stosunku pracy jest realna i czy reaktywowany w wyniku wyroku sądowego stosunek pracy ma szanse na prawidłowe funkcjonowanie. Przyjmuje się, że ocena tego roszczenia z punktu widzenia kryterium "możliwości" i "celowości" dalszego zatrudniania pracownika powinna uwzględniać takie okoliczności jak: rodzaj przyczyny rozwiązania stosunku pracy - "ciężkie" czy "zwykłe" naruszenie obowiązków pracowniczych, przyczyny niezwiązane z osobą pracownika itp., jak również podstawę orzeczenia o przywróceniu do pracy - bezzasadność zarzutów czy też naruszenie przez pracodawcę wymagań formalnych obowiązujących przy rozwiązywaniu umów o pracę, a także skutki mogące wyniknąć dla jednej lub drugiej strony z przywrócenia pracownika do pracy lub z zasądzenia na jego rzecz odszkodowania - konieczność ponownego rozwiązania przez pracodawcę stosunku pracy, zwolnienia dobrze pracujących pracowników, możliwość odrodzenia się sytuacji konfliktowej w zakładzie pracy, pozbawienie pracownika okresu zatrudnienia wymaganego do nabycia pewnych uprawnień itp. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 maja 2011 r., II PK 276/10).

Sąd Najwyższy przyjmuje też, że ocena niemożności lub niecelowości przywrócenia do pracy powinna uwzględniać okoliczności, które wystąpiły po dokonaniu wypowiedzenia umowy o pracę.

Sąd w niniejszej sprawie miał na względzie podobnie jak w przypadku powódki B. M. (1) blisko ośmioletni okres przerwy we współpracy między stronami oraz brak zatrudnienia w tym czasie powódki. Wprawdzie z zeznań powódek wynika, że widzą możliwość współpracy z dyrektorem, jednakże mając na względzie przesłuchanie słuchanego za pozwanego dyrektora M. W. (2), który konsekwentnie zeznawał, że powódki nigdy nie powinny zajmować się pensjonariuszami i nie widzi możliwości dalszej współpracy, należy stwierdzić, że powrót powódki M. J. niewątpliwie będzie generował kolejne co najmniej nieporozumienia. Świadek K. S. (k. 1303) zeznała, że nie chciałaby, żeby powódka M. J. wróciła do pozwanego bo „byłoby inaczej u nas w domu. jak Pań nie ma to mamy lepiej”. Wskazała również, że powódka J. rządziła pensjonariuszami, była rygorystyczna. Potwierdziła to również świadek B., zeznając, że w czasie gdy powódka była u niej na oddziale to był tam „obóz pracy”. Powódka motywowała pensjonariuszy do prac porządkowych zabraniając im palić papierosy lub pić kawę. Jak wskazał świadek opiekunowie powinni motywować pensjonariuszy wykorzystując system nagród, a nie karania. Zdaniem Sądu spór między stronami po tak długim periodzie powinien zostać definitywnie zakończony, a mając na względzie rodzaj i czas prowadzonych postępowań sądowych nie sposób przyjąć, aby strony nie żywiły do siebie niechęci, która będzie negatywnie rzutować na dalszą współpracę w tym w relacjach z pensjonariuszami.

W świetle powyższego Sąd uznał, że przywrócenie do pracy powódki M. J. jest niecelowe i na podstawie art. 45§1 w zw. z art. 45 zasądził odszkodowanie w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia liczonego według zasad jak ekwiwalent za urlop i oddalił powództwo o przywrócenie do pracy.

Roszczenie o wynagrodzenie za okres pozostawania bez pracy jest ściśle związane z przywróceniem do pracy w związku z czym zostało oddalone w związku z brakiem przesłanek z art. 57 § 1 i 2 kp.

Na podstawie art. 98 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialnością za wynik sprawy przyjmując, że powódka M. J. wygrała proces co do zasady i na podstawie § 9 ust. 1 pkt 1, § 10 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie Sąd w pkt 7 wyroku zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 810 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje (180 zł + 120 zł + 180 zł + 120 zł + 180 zł) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku.

Na podstawie art. 98 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialnością za wynik sprawy przyjmując, że powódka B. M. (1) wygrała proces co do zasady i na podstawie § 9 ust. 1 pkt 1, § 10 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie Sąd w pkt 3 wyroku zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 780 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje (180 zł + 120 zł + 30 zł + 180 zł + 120 zł + 180 zł ) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku.

W pkt 4 i 8 wyroku orzeczono o rygorze natychmiastowej wykonalności na podstawie art. 477 2 §1 kpc.

Sędzia Sonia Lasota-Zawisza

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara Tytko
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Rybniku
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Sonia Lasota-Zawisza
Data wytworzenia informacji: