I C 1073/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Rybniku z 2024-04-03
Sygn. akt I C 1073/23 upr
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 kwietnia 2024 roku
Sąd Rejonowy w Rybniku I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
Sędzia Kamila Przeczek |
Protokolant: |
Agata Karwot |
po rozpoznaniu w dniu 3 kwietnia 2024 r. w Rybniku
na rozprawie
sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą
w W.
przeciwko K. M.
o zapłatę
1. oddala powództwo;
2.
zasądza od powódki (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą
w W. na rzecz pozwanej K. M. kwotę 917,00 zł (dziewięćset siedemnaście złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia tytułem zwrotu kosztów procesu.
Sygn. akt: I C 1073/23
UZASADNIENIE
Powódka (...) sp. z o. o. w W. wniosła o zasądzenia od pozwanej K. M. kwoty 3.307,43 zł z odsetkami za opóźnienie w wysokości odsetek maksymalnych liczonymi od dnia 27 stycznia 2023 r., oraz kosztów procesu.
W uzasadnieniu wskazała, że pozwana zawarła z wierzycielem pierwotnym (...) sp. z o. o. umowę pożyczki, z której postanowień się nie wywiązała. Wierzytelność związaną z tą umową został nabyta przez powódkę. Na dochodzone roszczenie składają się kwota pożyczki – 2.500 zł, opłata za udzielenie pożyczki – 686,64 zł i skapitalizowane karne odsetki – 106 zł.
W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego.
Zarzuciła brak legitymacji czynnej z uwagi na nieważność umowy cesji, oraz zaprzeczyła zawarciu umowy i otrzymaniu na trwałym nośniku umowy pożyczki. Podniosła również zarzut zawarcia w umowie klauzul abuzywnych, a także zarzuciła wierzycielowi pierwotnemu brak weryfikacji tożsamości pożyczkobiorcy i jego zdolności kredytowej. W uzasadnieniu podkreślała, że powódka przedłożyła do akt sprawy co najwyżej dokumenty prywatne, pozbawione jakichkolwiek podpisów pozwanej i w żaden sposób nie wykazała złożenia przez pozwaną oświadczenia woli niezbędnego do zawarcia umowy.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
21 lipca 2022r. sporządzono umową ramową, z którego wynikało że wierzyciel pierwotny (...) sp. z o. o. w W. zawarł z pozwaną K. M. umowę ramową, określającą ogólne warunki umów pożyczek, które pozwana i wierzyciel pierwotny mieliby zawierać w przyszłości. Zgodnie z § 3 ust. 7 tej umowy do identyfikacji pożyczkobiorcy niezbędne było posłużenie się usługami bankowości internetowej. Zgodnie z § 3 ust. 8 lit. b umowy ramowej, kwota pożyczki miała być przelewana na konto tożsame z kontem wykorzystanym do weryfikacji pożyczkobiorcy. Zawarcie zarówno pierwszej umowy pożyczki, jak i kolejnych umów, wymagało potwierdzenia za pomocą wpisania ciągu cyfr, otrzymywanego przez pożyczkobiorcę od pożyczkodawcy poprzez SMS. W tym samym dniu sporządzono umowę nr (...), na mocy której wierzyciel pierwotny udzielił pozwanej pożyczki na kwotę 2.500 zł na okres 30 dni. P. była zobowiązana do spłaty w sumie kwoty 3.201,43 zł.
(dowód: umowa pożyczki nr (...) k. 24-25; umowa określająca warunki udzielana pożyczek gotówkowych k. 30-33)
(...) sp. z o. o. w W. pismem z dnia 29 sierpnia 2022 r. wezwała pozwaną do zapłaty należności w kwocie 3.208,33 zł z tytułu spłaty umowy pożyczki nr (...).
(dowód: wezwanie do zapłaty k. 35)
W dniu 13 października 2022 r. zawarta została między (...) sp. z o. o. w W. a (...) w T. (Estonia) umowa przelewu wierzytelności, która dotyczyła m. in. wierzytelności przysługującej wobec pozwanej z tytułu umowy nr (...). Wierzytelność ta była następnie przedmiotem zbycia na podstawie umowy zawartej w dniu 19 października 2023 r. między (...) w T. (Estonia) a powódką (...) sp. z o. o. w W..
(dowód: umowa przelewu wierzytelności z dnia 19 października 2023 r. k. 17-21; umowa przelewu wierzytelności z dnia 13 października 2022 r. k. 22-23)
Pismem z dnia 24 października 2022 r. powódka poinformowała pozwaną o dokonanym przelewie wierzytelności i wezwała ją do zapłaty należności.
(dowód: zawiadomienie o przelewie wierzytelności k. 36)
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o powołane wyżej dowody uznając je za w pełni wiarygodne.
Dokonując ustaleń faktycznych w sprawie, Sąd wykorzystał również dowody w postaci wydruków komputerowych. Podkreślić należy, że wydruki te mogą stanowić dowód w postępowaniu cywilnym. Przyjmuje się bowiem, że stanowią one „inny środek dowodowy”, o którym mowa w art. 308 k.p.c. i art. 309 k.p.c., gdyż wymieniony tam katalog ma charakter otwarty. Jakkolwiek nie można przyjąć, że oświadczenie zawarte w wydruku komputerowym jest zgodne z rzeczywistym stanem rzeczy, to należy przyjąć, że przedmiotowy środek dowodowy świadczy o istnieniu zapisu komputerowego określonej treści w chwili dokonywania wydruku (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 8 lutego 2013r., (...); postanowienie SA we Wrocławiu z 12 października 2012r., (...)
Należy jednak nadmienić że poczynienie ustaleń faktycznych na podstawie powołanych wyżej przedłożonych przez powódkę dokumentów nie może oznaczać per se uwzględnienia jej roszczenia.
Sąd nie poczynił ustaleń faktycznych na podstawie niezatytułowanego dokumentu (k. 34) przedłożonego przez powódkę, jak również na podstawie dokumentu opisanego jako (...) history” (k. 26-27), bowiem zawiera on treść w języku obcym, która nie została przetłumaczona na język polski. To w interesie strony składającej wniosek o dopuszczenie dowodu z dokumentu jest złożenie tego dokumentu w takiej formie, która umożliwia wykorzystanie go jako materiału dowodowego To strona powinna zadbać zatem o to, aby dokument sporządzony w języku obcym został przetłumaczony na język polski (por. wyroki SA w Warszawie z dnia 26 stycznia 2015 r. (...)oraz z dnia 20 stycznia 2020 r. (...)). Powyższe jest tym bardziej zasadne, iż Sąd dodatkowo wzywał powódkę do przedłożenia powyższych dokumentów w języku polskim, bowiem tylko w takim wypadku Sąd byłby władny poczynić na ich podstawie ustalenia faktyczne.
Strona powodowa nie złożył także – pomimo wezwania - wszystkich dokumentów wymienionych w pozwie ( np. wyciągu z rachunku bankowego czy potwierdzenia przelewu weryfikacyjnego).
W tym miejscu należy zauważyć, iż niniejsze postępowanie prowadzone jest jako postępowanie odrębne z udziałem konsumentów. Zgodnie z art. 485 15 § 1 k.p.c., w takim przypadku przedsiębiorca będący powodem jest obowiązany powołać wszystkie twierdzenia i dowody w pozwie. Powyższe rozwiązanie prowadzi do zastosowania jednostronnej prekluzji dowodowej, obciążającej przedsiębiorcę. Nadto surowsze wymogi postawiono w tym przypadku wobec przedsiębiorcy reprezentowanego przez pełnomocnika profesjonalnego (tak J. D., Postępowanie z udziałem konsumentów - zagadnienia wybrane, Monitor Prawniczy 8/2023, s. 551). W świetle tychże regulacji tym bardziej zasadnym jest oczekiwanie, iż powódka – jako przedsiębiorca – przedstawi dowody kompletne, zwłaszcza jeśli dotyczą one okoliczności o elementarnym znaczeniu dla wykazania istnienia roszczenia. Podkreślenia wymaga przy tym, że powódka (przedsiębiorca) nie powinna być zaskoczona procesowym stanowiskiem pozwanej (konsumentki), która od początku postępowania kwestionowała zasadność roszczenia.
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.
Podstawę faktyczną pozwu w sprawie niniejszej stanowiła umowa pożyczki zawarta przez pierwotnego wierzyciela i pozwaną.
Stosownie do art. 720 k.c. przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości.
Z kolei w myśl art. 3 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim (dalej jako u.k.k.) przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255.550 złotych albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi, przy czym za umowę o kredyt konsumencki uważa się między innymi umowę pożyczki.
Podkreślić wypada że w sytuacji, gdy przedłożone przez stronę dowody mające na celu wykazanie dochodzonego roszczenia nie są kompletne i noszą przymiot wybiórczości, strona naraża się przez to na negatywny wynik postępowania i oddalenie dochodzonego roszczenia. Nie jest natomiast rzeczą sądu procesowego wskazywanie powodowi reprezentowanemu w toku procesu przez fachowego pełnomocnika dowodów, które winien przedstawić w celu wykazania dochodzonego roszczenia. Sąd nie jest bowiem w warunkach kontradyktoryjnego procesu cywilnego odpowiedzialny za wynik postępowania dowodowego, a ryzyko nieudowodnienia podstawy faktycznej żądania ponosi powód. Sąd orzekający w przedmiotowej sprawie w pełni podziela stanowisko Sądu Najwyższego, wyrażone w wyroku z 17 grudnia 1996 r. ((...)), że rzeczą sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, w szczególności jeżeli strona jest reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.).
Powódka przedłożyła dokumenty, które nie zostały podpisane lub potwierdzone przez stronę pozwaną. Dokumenty prywatne wygenerowane przez powódkę, zatytułowane „Umowa określająca warunki udzielana pożyczek gotówkowych” oraz „Umowa pożyczki nr (...)”, nie zostały podpisane przez żadną ze stron, co oczywiście jest dopuszczalne w przypadku umów zawieranych na odległość. Dokument mieszczący się w kategorii, o której mowa w art. 243 1 k.p.c. lub 308 k.p.c. lecz nie spełniający cech dokumentu prywatnego o których mowa w art. 245 k.p.c. (tj. pozbawiony podpisu - jak dokument załączony przez powódkę) nie korzysta jednak z domniemania prawdziwości i pochodzenia, co prawnie przekłada się na ciężary w zakresie dowodzenia w przypadku zakwestionowania autentyczności lub pochodzenia dokumentu (por. wyrok SA w Szczecinie z dnia 5 czerwca 2020 r. (...)).
Pozwana kwestionowała zarówno fakt zawarcia umowy, jak i fakt jej wykonania przez powódkę w związku z czym należało w jakikolwiek sposób wykazać powyższe fakty.
Tymczasem w aktach sprawy nie znalazł się żaden dowód mogący chociażby uprawdopodobnić weryfikację pożyczkobiorcy tj. wskazywane w umowie ramowej narzędzia weryfikacji oparte o bankowość internetową (np. przelew weryfikacyjny) lub wymagane przez samego wierzyciela pierwotnego potwierdzenie SMS.
Ponadto w aktach sprawy nie znalazło się jakiekolwiek potwierdzenie przekazania na rzecz pozwanej środków, wynikających z zawartej umowy pożyczki. Ponieważ - jak wskazano wcześniej - wypłacenie środków jest podstawowym obowiązkiem pożyczkodawcy to nie sposób mówić o zwrocie kwoty, której pożyczkobiorca nie otrzymał.
Sąd dostrzegł również, że nawet załączony do pozwu formularz informacyjny – rzekomo przekazany konsumentce przez wierzyciela pierwotnego – nie został wypełniony. Tym bardziej zatem za niewiarygodne należy uznać udzielenie pozwanej pożyczki, skoro wierzyciel pierwotny zajmując się profesjonalnie udzielaniem pożyczek, nie wypełnił ciążących na nim w myśl art. 14 u.k.k. obowiązków.
Nie zasługuje również na uwzględnienie argument, którym powódka zdaje się usprawiedliwiać niekompletność dowodów, a dotyczący posłużenia się przez nią dokumentami przekazanymi przez wierzyciela pierwotnego. Zarówno firma (...) sp. z o. o. w W., jak i (...) sp. z o. o. w W. są profesjonalistami w obrocie. Ze strony zatem wierzyciela pierwotnego oczekiwać można było dbałości o komplet dokumentacji, zaś ze strony powódki należało spodziewać się weryfikacji otrzymanych dokumentów pod kątem ich wiarygodności czy też mocy dowodowej oraz kompletności ocenianej przez pryzmat wykazania niezbędnych okoliczności w toku procesu. Jak wskazano powyżej, pewnego rodzaju ostrożność powinien wzbudzić już formularz informacyjny niezawierający żadnych danych. Faktu nieprzekazania przez osobę trzecią kompletu dokumentacji nie sposób interpretować inaczej, jak na niekorzyść powódki, która zresztą na każdym etapie sprawy była władna zwrócić się do wierzyciela pierwotnego - w chwili składania pozwu nie upłynął nawet rok od umowy cesji, a zatem pożyczkodawca z pewnością mógł nadal posiadać niezbędne do wykazania roszczenia dokumenty. N. zaś kroków przez powódkę w tym celu nie może stanowić usprawiedliwienia dla niekompletności materiału dowodowego.
Wobec powyższego Sąd uznał, że strona powodowa w żaden sposób nie wykazała, by wierzyciel pierwotny zawarł umowę pożyczki z pozwaną i że tę umowę wykonał i dlatego powództwo oddalono w całości.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c., stosując zasadę odpowiedzialności za wynik procesu - w związku z oddaleniem powództwa w całości stroną przegraną była powódka.
Koszty poniesione przez pozwaną obejmowały koszty zastępstwa procesowego w kwocie 900 zł, ustalone zgodnie z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, oraz opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.
W oparciu o przepis art. 98 § 1 1 k.p.c. powyższą kwotę zasądzono wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia prawomocności wyroku.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Rybniku
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Kamila Przeczek
Data wytworzenia informacji: