Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 354/23 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Rejonowy w Rybniku z 2023-06-06

Sygn. akt I C 354/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 czerwca 2023 r.

Sąd Rejonowy w Rybniku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Ewa Buczek-Fidyka

Protokolant:

Starszy protokolant sądowy Antonina Hendzel

po rozpoznaniu w dniu 6 czerwca 2023 r. w Rybniku

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) z siedzibą we W.

przeciwko L. M.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 5.789,92 zł (pięć tysięcy siedemset osiemdziesiąt dziewięć złotych 92/100) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 12 października 2022 roku,

2.  oddala powództwo w pozostałej części,

3.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 1447,04 zł (tysiąc czterysta czterdzieści siedem złotych 04/100) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia prawomocności wyroku tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt. I C 354/23

UZASADNIENIE

Powód (...)we W. wniósł o zasądzenie od pozwanej L. M. kwoty 22229,96 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia złożenia pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym., a nadto o zasądzenie zwrotu kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazał, że pozwana zawarła z (...) Sp. z o.o. umowę pożyczki z dnia 19 września 2018r. wobec niespełnienia warunków umowy wierzytelność wynikająca z niej została przelana na powoda w dniu 22 lutego 2021r.

Nakazem zapłaty z 26 stycznia 2023 roku wydanym w postępowaniu upominawczym referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Rybniku uwzględnił powództwo w całości wraz z kosztami postępowania w kwocie 3529 zł.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana żądała o oddalenia powództwa
i zasądzenie zwrotu kosztów procesu. Pozwana kwestionowała roszczenie zarówno co do zasady jak i wysokości. Zarzuciła, oparcie roszczenia wyłącznie na wyciągu z ksiąg rachunkowych powoda stanowiącym wyłącznie dokument prywatny, brak legitymacji czynnej po stronie powoda , przez przedłożenie niekompletnej umowy cesji, pozwana zarzuciła również brak zawarcia umowy stanowiącej podstawę żądania, oraz nieprzekazanie na własność pozwanej jakochkolwiek środków pieniężnych z tytułu rzekomo udzielonej pożyczki, oraz abuzywność postanowień umowy.

W odpowiedzi na sprzeciw powódka podtrzymała dotychczasowe stanowisko oraz wskazała, iż do dnia wniesienia pozwu pozwana wpłaciła 11731 zł.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 19 września 2018 roku pozwana zawarła z (...) Sp. z o.o. z siedzibą w W. umowę pożyczki refinansującej nr (...). Kwota pożyczki wynosiła 15000 zł. Całkowita kwota do zapłaty wynosiła 32478,92 zł, na co składał się kapitał w kwocie 15000 zł, odsetki za cały okres umowy w kwocie 2520,92 zł oraz prowizja za udzielenie pożyczki w kwocie 14958 zł. kwota refinansowana wynosiła 2053,24 zł. Pożyczka miała być spłacana w 36 ratach po 902, 20 zł (ostatnia rata 901,92 zł) płatnych w terminie do 10 dnia każdego miesiąca.

(dowód: umowa pożyczki k.54-62wraz z harmonogramem spłat)

Na rachunek bankowy nr (...) należący do L. M. w dniu 19 września 2018r. pożyczkodawca przelał kwotę 12946, 76 zł.

(dowód: potwierdzenie transakcji, k:63,)

Wobec zaprzestania spłaty z zobowiązania wynikającego z umowy pożyczki w piśmie z dnia 21 maja 2020r. umowa została wypowiedziana , przy czym wskazano, iż w przypadku wpłaty zaległości w kwocie 1787, 78 zł wraz z odsetkami w terminie 14 dni nastąpi powrót do pierwotnego planu spłaty.

(dowód: wypowiedzenie umowy pożyczki, k:64)

W dniu 22 lutego 2021r. (...) sp. z o.o. w W. zawarła z(...) we W. umowę przelewu wierzytelności w ramach transakcji na mocy którego przelała wierzytelność względem L. M. wynikającą z umowy nr(...) z dnia 19 września 2018r.

(dowód: umowa przelewu wierzytelności wraz z załącznikiem, k:8-16)

W piśmie nr (...)/44/38 pozwana została poinformowana o cesji wierzytelności i wezwana do zapłaty zadłużenia.

(dowód: pismo, k:65—66)

Pozwana przed wniesieniem pozwu uregulowała tytułem umowy pożyczki kwotę 11731 zł.

(zestawienie k.160, okoliczność bezsporna)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów i wydruków komputerowych przedłożonych przez stronę powodową w toku postępowania, które nie budziły wątpliwości Sądu co do swej wiarygodności. Zatem brak było podstaw do odmowy dania im wiary. Sąd nie znalazł postaw do pominięcia dowodów z dokumentów dołączonych do pisma powoda z dnia 6 kwietnia 2023r. z uwagi na fakt, iż pismo to zostało złożone w 14 dniowym terminie zakreślonym przez Sąd w reakcji na argumenty podniesione w sprzeciwie od nakazu zapłaty wraz z doręczeniem odpisu sprzeciwu pozwanej od nakazu zapłaty, z tej przyczyny brak było podstaw do uznania argumentów pozwanej co do prekluzji dowodowej.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie.

Podstawę faktyczną pozwu w sprawie niniejszej stanowiła umowa pożyczki zawarta przez poprzednika prawnego powoda i pozwaną. Stosownie do art. 720 k.c. przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości.

Z kolei w myśl art. 3 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim (dalej jako u.k.k.) przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255.550 złotych albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi, przy czym za umowę o kredyt konsumencki uważa się między innymi umowę pożyczki.

Przy umowie pożyczki, głównymi świadczeniami stron są: po stronie pożyczkodawcy udostępnienie określonych środków finansowych do korzystania na określony okres czasu, a ze strony pożyczkobiorcy, zwrot tych środków. Umowa pożyczki została przy tym ukształtowania w kodeksie cywilnym w taki sposób, że co do zasady może być zarówno umową odpłatną, jak i nieodpłatną. W przypadku zawarcia przez strony odpłatnej umowy pożyczki, wynagrodzenie pożyczkodawcy winno być wyraźnie określone w umowie. Zwyczajowo formę wynagrodzenia za korzystanie z cudzego kapitału stanowią odsetki, ewentualnie zapłata prowizji. Odsetki, obok prowizji za udzielenie pożyczki, stanowią wynagrodzenie pożyczkodawcy za korzystanie przez kredytobiorcę z jego środków finansowych. Trzeba też podkreślić, że umowa pożyczki, sformułowana zgodnie z zasadami uczciwego i rzetelnego obrotu na rynku kapitałowym, powinna jasno określać, które opłaty i prowizje stanowią zysk pożyczkodawcy.

W konsekwencji Sąd ustalił, że poprzednik prawny powoda i pozwana zawarli umowę pożyczki, która nie była poddana reżimowi ustawy prawo bankowego, z uwagi na fakt, iż strona powodowa nie posiadała uprawnień do dokonywania czynności bankowych. Wprawdzie powódka nie prowadzi działalności bankowej w rozumieniu art. 5 prawa bankowego, jednak umowa łącząca strony miała charakter umowy pożyczki, a nie kredytu bankowego, a zatem strona powodowa nie była wyłączona z katalogu podmiotów uprawnionych do jej zawierania, gdyż ustawa Kodeks cywilny nie zawiera ograniczeń podmiotowych w tym zakresie , poza ogólnymi ograniczeniami w zakresie zdolności do czynności prawnych. W konsekwencji w ocenie Sądu umowa zawarta przez strony była co do zasady umową ważną. Pozwana otrzymała kwotę określoną w umowie pożyczki tj. 12946, 76 zł , pozostała kwota miała natomiast zostać przelana na spłatę innego zobowiązania w kwocie 2053, 24 zł. Wprawdzie strona powodowa nie wykazywała czego dotyczyła wcześniejsza umowa, której spłacie miała służyć zaciągnięta przez pozwanego pożyczka, ale skoro pozwana zaakceptowała swoim podpisem taką formę wypłaty pożyczki, brak było podstaw do kwestionowania tej okoliczności na późniejszym etapie postępowania.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutu pozwanej braku legitymacji czynnej powoda, jako zarzutu najdalej idącego. Zgodnie z art. 509 § 1 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią, chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania, zaś w myśl § 2 wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. Zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie przyjmuje się zgodnie, że w wyniku przelewu w rozumieniu art. 509 k.c. przechodzi na nabywcę ogół uprawnień przysługujących dotychczasowemu wierzycielowi, który zostaje wyłączony ze stosunku zobowiązaniowego, jaki wiązał go z dłużnikiem. Powód występując z roszczeniem winien zatem wykazać skuteczne przejście uprawnień przysługujących mu w stosunku do pozwanego. Przenosząc powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy Sąd dostrzegł, że strona powodowa przedłożyła umowę cesji wierzytelności w ramach transakcji sekurytyzacji z dnia 22 lutego 2021r. zawartą pomiędzy wierzycielem pierwotnym – (...) Sp. z o.o. w W., a powodem – Prokura Niestandaryzowanym Sekurytyzacyjnym Funduszem Inwestycyjnym Zamkniętym we W. wraz z załącznikiem. Rzeczona umowa wraz z załącznikiem bezspornie indywidualizuje nabytą wierzytelność w stosunku do pozwanej. Załącznik zawiera wszelkie niezbędne dane pozwanej oraz informacje o zawartej umowie z pierwotnym wierzycielem, w szczególności w załączniku wskazano nr klienta, kwotę pożyczki, ora datę zawarcia umowy. Wszystkie te dane były tożsame z umową zawartą przez pozwaną. W konkluzji Sąd uznał, że strona powodowa w pełni udowodniła fakt nabycia wierzytelności wobec pozwanego, a wykazanie tej okoliczności jest podstawą do uznania, że powodowi przysługuje legitymacja czynna do występowania w niniejszym postępowaniu. Jednocześnie należy w tym miejscu zauważyć, że ewentualny brak zawiadomienia pozwanej o cesji nie wpływa na ważność samej cesji.

Odnosząc się do zarzutów dotyczących wysokości należności dochodzonej pozwem i abuzywności postanowień umownych w zakresie naliczonych prowizji wskazać należy, iż w tym zakresie zarzut podniesiony przez pozwaną zasługiwał na uwzględnienie.

Na wstępie należy podkreślić, że określone przez powoda pozaodsetkowe koszty kredytu, a to prowizja w kwocie 14 958 zł bezsprzecznie mieszczą się w ramach limitu ustalonego przez art. 36a u.k.k, który znajduje zastosowanie do umowy pożyczki na mocy art. 3 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim. Jednakże nie sposób przyjąć, jak chciałaby tego powód, że nieprzekroczenie ustalonych prawem krajowym granic wyłącza możliwość sądowej kontroli takich kosztów. W sprawie znajduje bowiem zastosowanie prawo wspólnotowe, a to dyrektywa Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Orzeczenia (...), odnoszące się do przepisów omawianej dyrektywy jednoznacznie uznają, że okoliczność, iż dane postanowienie umowne mieści się co do zasady w granicach określonych ustawą, nie wyłącza uznania go za niedozwolone w stosunku z konsumentem (zob. wyr. (...) z 21 stycznia 2015 r. w połączonych sprawach C-482/13, C-484/13, C-485/13 i C-487/13, (...) SA v. J. R. i inni oraz (...) SA v. M. R. L. i inni, pkt 40-41).

Odnosząc się do możliwości stosowania Dyrektywy 93/13 na gruncie polskiego porządku prawnego, jasne stanowisko zajął (...) m.in. w wyroku z dnia 3 września 2020 r.: „ artykuł 3 ust. 1 dyrektywy 93/13 zmienionej dyrektywą (...) należy interpretować w ten sposób, że warunek umowny dotyczący pozaodsetkowych kosztów kredytu, który określa ten koszt poniżej ustawowego pułapu i który przenosi na konsumenta koszty działalności gospodarczej kredytodawcy, może powodować znaczącą nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta, gdy obciąża konsumenta kosztami nieproporcjonalnymi w stosunku do świadczeń i do kwoty otrzymanego kredytu, czego ustalenie należy do sądu odsyłającego” (wyrok w sprawach połączonych C-84/19, C-222/19 i C-252/19 (...) S.A. z siedzibą w B. i in.). Podobnie też w sprawie, w której przedmiotem analizy Trybunału były przepisy prawa polskiego obowiązujące w tym zakresie, między innymi art. 36a u.k.k., (...), podkreślił, że: „Przepis ten nie wydaje się bowiem sam w sobie określać praw i obowiązków stron umowy, lecz poprzestaje na ograniczeniu ich swobody ustalenia pozaodsetkowych kosztów kredytu powyżej pewnego poziomu i w żaden sposób nie stoi na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy sprawdził, czy takie ustalenie ma ewentualnie nieuczciwy charakter poniżej określonego prawnie pułapu” (wyrok z dnia 26 marca 2020 r. (...) S.A., R. (...)). Powyższe orzeczenia prowadzą do jasnego i niebudzącego wątpliwości wniosku, że nawet jeśli ustalone przez instytucję pożyczkową opłaty mieszczą się w granicach przewidzianych przez prawo krajowe, to nie oznacza to wyłączenia ich spod kontroli sądowej. Jak zresztą podkreślone zostało w preambule Dyrektywy 93/13, obowiązkiem Państw Członkowskich jest zapewnienie, aby umowy zawierane z konsumentami nie zawierały nieuczciwych warunków. Z kolei sądy i organy administracyjne Państw Członkowskich muszą mieć do swojej dyspozycji stosowne i skuteczne środki zapobiegające stałemu stosowaniu nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. W ocenie Sądu rozstrzygającego niniejszą sprawę, w prawie krajowym – w celu osiągnięcia omówionych założeń – przewidziane zostały środki opisane w art. 385 1 k.c. oraz art. 58 k.c.

Pierwszy ze wskazanych przepisów przewiduje, że postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne); nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron. Na marginesie Sąd wskazuje, że w/w przepis w znacznej części odwzorowuje art. 3 ust. 1 Dyrektywy 93/13, stanowi jego implementację, można zatem przyjąć iż realizuje on tożsame cele. W przedmiotowej sprawie dla zastosowania art. 385 1 k.c. jest więc konieczne ustalenie, czy postanowienie umowne dotyczące pozaodsetkowych kosztów kredytu kwestionowane przez pozwaną było: uzgodnione indywidualnie, kształtowało prawa i obowiązki konsumenta sprzecznie z dobrymi obyczajami, rażąco naruszało jego interesy, oraz nie stanowiło postanowienia określającego główne świadczenia stron.

Doprecyzowanie znaczenia pojęcia „indywidualnego uzgodnienia” znajduje się w §3 omawianego artykułu, zgodnie z którym nie uzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu, a więc w szczególności będą to postanowienia umowy przejęte z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (M. Bednarek, System Prawa Prywatnego..., t. 5, 2013, s. 760; K. S. (1)[w:] Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania. Część ogólna (art. 353-534), red. M. Fras, M. Habdas, Warszawa 2018, art. 385 1 ). Jednocześnie prawodawca przeniósł ciężar dowodu tego, że dane postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie na tę osobę, która się na to powołuje, czyli w znakomitej większości przypadków na przedsiębiorcę ( vide wyrok SO w Łodzi z dnia 13 grudnia 2018 r. III Ca 1804/18). Ponadto zawarcie umowy w oparciu o jej wzorzec przygotowany przez jedną ze stron tego stosunku – co miało miejsce w przedmiotowej sprawie – stwarza silne domniemanie faktyczne, iż postanowienia umowne nie były przedmiotem negocjacji ( vide wyrok SA w Warszawie z dnia 14 lipca 2020 r. VI ACa 501/19). Okoliczność, iż konsument znał i rozumiał treść postanowienia oraz zgodził się na wprowadzenie go do umowy nie stoi na przeszkodzie uznaniu, iż nie zostało ono indywidualnie uzgodnione, jeśli jego treść nie została sformułowana w toku negocjacji z konsumentem ( vide wyrok SA w Łodzi z dnia 31 sierpnia 2020 r. I ACa 784/19). W ocenie Sądu bez wątpienia zawarta z konsumentem umowa pożyczki oparta była na wzorcu umowy, na którego treść konsument miał – jako słabsza strona stosunku prawnego – nikły lub nawet żaden wpływ. Powód, dowodząc, że postanowienie było indywidualnie uzgodnione z konsumentem powołuje się na twierdzenia wskazujące jedynie na fakt, że pozwany zamierzał zawrzeć umowę pożyczki i miał świadomość jej treści. Jednakże żadne z powyższych nie wskazuje na możliwość negocjacji treści umowy w zakresie dotyczącym pozaodsetkowych kosztów pożyczki. Wynika z tego, że pozwany miał jedynie możliwość wyboru z przedstawionego przez powoda katalogu ofert, bez dalszej możliwości negocjacji któregokolwiek z postanowień. Należy zatem uznać, że powód w żaden sposób nie udowodnił, jakoby postanowienie umowne dotyczące naliczenia pozaodsetkowych kosztów pożyczki było w jakikolwiek sposób indywidualnie ustalone z konsumentem.

W judykaturze uznaje się, że pod pojęciem działania wbrew dobrym obyczajom - przy kształtowaniu treści stosunku zobowiązaniowego - kryje się wprowadzanie do umowy klauzul, które godzą w równowagę kontraktową stron takiego stosunku, natomiast przez rażące naruszenie interesów konsumenta rozumie się nieusprawiedliwioną dysproporcję - na niekorzyść konsumenta - praw i obowiązków stron, wynikających z umowy (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 13 lipca 2005 r., I CK 832/04, Biul. SN 2005, Nr 11, poz. 13 oraz z dnia 3 lutego 2006 r., I CK 297/05, Biul. SN 2006, nr 5-6, poz. 12, z dnia 27 października 2006 r., I CSK 173/06,Lex nr 395247). Wprawdzie przedsiębiorca dopełnił wszelkich obowiązków informacyjnych wynikających z u.k.k., jednakże nie świadczy to o działaniu zgodnym z dobrymi obyczajami. Oceniając przedmiotową umowę zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, nie sposób przyjąć, że racjonalnie ocenione i uzasadnione rzeczywistym nakładem kosztów przedsiębiorcy jest ustalenie prowizyjnej na poziomie 14958 zł, a zatem na poziomie praktycznie maksymalnej kwoty, jaką dopuszcza art. 36a u.k.k. Oczywistym jest, że działalność gospodarczą prowadzi się w celu osiągnięcia przychodu; można nawet przyjąć twierdzenie powoda, że samo naliczanie odsetek nie jest w stanie zrekompensować kosztów prowadzonej działalności. Nie oznacza to jednak przyzwolenia na obciążenie konsumenta kwotą dowolnie (swobodnie) określoną przez przedsiębiorcę, niepokrywającą się w żaden sposób z jego kosztami i wydatkami, poniesionymi w celu zawarcia danej umowy pożyczki. Trzeba również wskazać, że powód – opowiadając na zarzuty pozwanego w tym zakresie – nie odniósł się w sposób precyzyjny do któregokolwiek z ponoszonych kosztów, nie dążył do wykazania zasadności ich naliczenia. Prowadzi to do powstania uzasadnionej wątpliwości co do zasadności naliczenia opłaty prowizyjnej, a określenie tych kosztów w najwyższej dopuszczonej przez art. 36 u.k.k. kwocie w ocenie Sądu zmierza do obejścia prawa w zakresie związanym z limitami należności odsetkowych. Tym samym strona powodowa wobec wprowadzenia maksymalnego limitu odsetek , próbuje zrekompensować sobie uszczerbek powstały z tego tytułu przez naliczenie wysokich opłat prowizyjnych w oderwaniu od realnie poniesionych kosztów związanych z zawarciem umowy i jej wykonaniem.

Jeśli mowa o ocenie rażącego naruszenia interesów konsumenta, bezsprzecznie za takie należy uznać przerzucenie na niego kwot niebędących realnymi kosztami danej pożyczki, obliczonymi jedynie na maksymalny zysk danego przedsiębiorcy. Powszechnie znany jest fakt, że instytucje pożyczkowe, działające na takich zasadach jak powód w niniejszej sprawie, udzielają pożyczek (kredytów) oceniając zdolność kredytową konsumenta w sposób mniej rygorystyczny niż banki. Ze względu na powyższe ponoszą większe ryzyko niewypłacalności potencjalnego pożyczkobiorcy, co z kolei przekłada się na wyższe opłaty narzucane w poszczególnych umowach, mające niejako „równoważyć” nieściągalne należności. O ile sam model biznesowy takiej działalności jest zrozumiały czy też uzasadniony rynkowo, o tyle jego skutki – w postaci obciążenia pojedynczego konsumenta opłatą wynoszącą praktycznie 100% pożyczonej kwoty – są nieakceptowalne. W rzeczywistości bowiem prowadzi to do sytuacji, w której wypłacalni choćby w niewielkim stopniu konsumenci ponoszą koszt wielokrotnie większy od wartości otrzymywanego świadczenia; jest to oczywista dysproporcja świadczeń, w której ryzyko działalności prowadzonej przez przedsiębiorcę w całości przenoszone jest na konsumenta. W ocenie Sądu postanowienie umowne, dotyczące opłaty prowizyjnej, należało zatem uznać za rażąco naruszające interesy konsumenta oraz sprzeczne z dobrymi obyczajami.

Co do uznania postanowienia umownego za określające świadczenie główne, kwestia ta – jak podkreśla (...) podlega wykładni zawężającej, a wszelkie wątpliwości w tym zakresie należy interpretować na korzyść konsumenta ( vide wyrok (...) z 26 lutego 2015 r. w sprawie C-143/13, B., I. M. v. S. V. România SA; wyrok (...) z 23 kwietnia 2015 r. w sprawie C-96/14, J.-C. H. v. (...) SA). Choć powód słusznie wskazuje, że koszty odsetek nie są jedynym kosztem kredytu, a u.k.k. umożliwia kredytodawcy pobieranie innych opłat, błędnym jest w ocenie Sądu twierdzenie, jakoby oznaczało to jednocześnie uznanie tych opłat za essentiallia negotii umowy pożyczki. Jak wskazano powyżej, świadczeniem głównym w umowie pożyczki jest określona kwota, którą dający pożyczkę przekazuje biorącemu pożyczkę, który to z kolei zobowiązuje się do jej zwrotu. Taki zakres umowy pożyczki wynika z art. 720 k.c. i to te elementy stanowią essentiallia negotii omawianej umowy, co jest niekwestionowane w orzecznictwie ( vide m.in. wyrok SN z dnia 17 listopada 2011 r., III CSK 38/11; wyrok SA w Gdańsku z dnia 11 lutego 2016 r., V ACa 673/15; wyrok SA w(...) z dnia 22 września 2015 r.; z dnia 5 marca 2002 r., I CKN 1086/99). Uregulowania zawarte w u.k.k. mają charakter pomocniczy, służący głównie ochronie konsumenta, bezzasadna jest zatem argumentacja jakoby ich wprowadzenie do systemu prawnego prowadziło do „rozszerzenia” istniejących essentialiia negotii umowy pożyczki. A zatem wymienionej w umowie opłaty prowizyjnej nie sposób uznać za świadczenie główne. Ustalenie w/w opłaty w wysokości praktycznie 100% faktycznie otrzymanej kwoty pożyczki nie pozwalało na stwierdzenie, że świadczeniu konsumenta odpowiadało wzajemne świadczenie podmiotu udzielającego pożyczki. W tej sytuacji powód winien był wykazać, że postanowienia umowy pożyczki były z pozwanym uzgodnione indywidualnie, czego nie uczynił. Należało zatem uznać omawiane postanowienie umowne za mające charakter abuzywny w rozumieniu art. 385 1 k.c. ( vide postanowienie SN z dnia 11 września 2020 r. II CNP 1/20).

Postulat wykładani postanowień umowy w miarę możliwości w sposób pozwalający utrzymać je w mocy jest szczególnie aktualny wtedy, gdy strony spełniły lub wymieniły już świadczenia przewidziane umową i w jakimś przynajmniej zakresie osiągnęły cel, do zrealizowania którego zmierzały przez jej zawarcie. Sądowe stwierdzenie nieuczciwego charakteru postanowienia umownego powinno wówczas wiązać się z przywróceniem sytuacji prawnej i faktycznej konsumenta, w jakiej znajdowałby się on, gdyby abuzywne postanowienie nie zostało w umowie zastrzeżone ( vide uchwała SN z dnia 15 września 2020 r. III CZP 87/19). Należało zatem uznać, że przywrócenie sytuacji prawnej konsumenta będzie polegało jedynie na uznaniu za niewiążące postanowienia o opłacie prowizyjnej. Brak było jednak podstaw do uznania całej umowy za nieważną. Pozwana otrzymał bowiem kwotę pożyczki, umowa miała charakter odpłatny, a wynagrodzenie stanowiły odsetki kapitałowe .

Reasumując, wobec uznania za niedozwolone klauzule umowne w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. zapisów umownych o opłacie prowizyjnej oraz uznania, że nie wiążą one konsumenta (pozwanej) w całości, a należało uznać, że rzeczywista kwota, jaką pozwana powinna zapłacić powódce z tytułu zawartej umowy pożyczki, gdyby pozwana spłacał ją przez 36 miesięcy, wynosić powinna 17520, 92 zł (kapitał pożyczki –15000 zł, odsetki kapitałowe 2520,92 zł). Dotychczas pozwana zapłaciła łącznie 11731 zł, a zatem do spłaty pozostawało (...),92, którą to kwotę zasądzono od pozwanej.

O odsetkach orzeczono w oparciu o art. 481 k.c. zasądzając odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym, tj. 12 października 2022r.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c., dokonując ich stosunkowego rozdzielenia przy przyjęciu, iż powód utrzymał się w 26% swego żądania. Koszty poniesione przez powoda wynosiły 1112 zł tytułem opłaty od pozwu, 17 zł tytułem opłaty od pełnomocnictwa, 3600 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika będącego radcą prawnym wynikające z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Z kolei koszty poniesione przez pozwaną wynosiły 3600 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika oaz 17 zł tytułem opłaty od pełnomocnictwa. wynagrodzenie pełnomocnika będącego adwokatem wynikające z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokatów. W Wyniku stosunkowego rozdziału kosztów powód winien zapłacić na rzecz pozwanej kwotę 1447, 04 zł.

Sędzia

I C 1524/21

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  kal. 14 dni lub z wpływem.

R., dnia 23 czerwca 2023roku

Sędzia Ewa Buczek-Fidyka

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Beata Walenko
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Rybniku
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Ewa Buczek-Fidyka
Data wytworzenia informacji: