Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 46/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Rybniku z 2022-10-06

Sygn. akt I C 46/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 października 2022 r.

Sąd Rejonowy w Rybniku I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Michał Wiekiera

Protokolant:

protokolant sądowy Monika Gawliczek

po rozpoznaniu w dniu 8 września 2022 r. w Rybniku

na rozprawie

sprawy z powództwa Syndyka masy upadłości R. G.

przeciwko A. O., B. O.

o zachowek

1.  oddala powództwo;

2.  nie obciąża powoda kosztami procesu.

Sygn. akt I C 46/22

UZASADNIENIE

Powód Syndyk Masy Upadłości R. G. wniósł przeciwko pozwanym B. O. i A. O. pozew o zapłatę solidarnie kwoty 55.555 zł tytułem zachowku po E. G. wraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 22 grudnia 2021 r. Nadto wniósł o zasądzenie zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu wskazał, iż pozwani nabyli w całości, na podstawie testamentu, spadek po E. G.. Jej ustawowymi spadkobiercami są natomiast pozwana i upadła oraz jeszcze jedna osoba. W skład spadku wchodzi prawo własności nieruchomości położonej w R. przy ulicy (...), dla której Sąd Rejonowy w Rybniku prowadzi księgę wieczystą o nr (...) o wartości 250.000 zł.

Pozwani wnieśli o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu.

W uzasadnieniu wskazali, że roszczenie powoda jest bezzasadne, ponieważ R. G. za życia spadkodawczyni otrzymywała co miesięczne darowizny pieniężne, które przekraczają wysokość ewentualnego zachowku. Ponad to pozwani zakwestionowali zasadność żądania 2/3 wartości udziału spadkowego, wskazali, że R. G. jest zdolna do pracy i może podjąć zatrudnienie. Równocześnie strona powołała się na art. 5 k.c.

Sąd ustalił, co następuje:

E. G. zmarła w dniu 25 grudnia 2019 r. Spadek po niej nabyli na podstawie testamentu notarialnego z dnia 10 marca 2020 r. w całości jej córka B. O. oraz zięć A. O.. Do kręgu spadkobierców ustawowych po E. G. należały trzy córki spadkodawczyni: R. G., B. O. oraz E. A.. E. G. była właścicielką nieruchomości położonej w R. przy ulicy (...), dla której Sąd Rejonowy w Rybniku prowadzi księgę wieczystą o nr (...).

(wypis aktu poświadczenia dziedziczenia rep. A nr 2123/2020 k. 30-33, akt notarialny rep. A nr (...) k. 50-55, wydruk księgi wieczystej (...) k. 57-68)

Wartość mieszkania wynosiła 250000 zł.

(okoliczność bezsporna)

Sąd Rejonowy w Gliwicach Wydział XII Gospodarczy postanowieniem z dnia 1 marca 2021 r. ogłosił upadłość R. G. jako osoby nieprowadzącej działalności gospodarczej oraz wyznaczył syndyka masy upadłości w osobie A. P..

(postanowienie Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 1 marca 2021 r. k.10)

Pismem z dnia 9 grudnia 2021 r. Syndyk Masy Upadłości wezwał pozwanych do zapłaty kwoty 55.555,00 zł tytułem zachowku po zmarłej E. G..

(ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem nadania k. 46-48)

Dnia 23 grudnia 2021 r. R. G. oświadczyła, że zrzeka się prawa do zachowku.

(oświadczenie z dnia 23 grudnia 2021 r. k. 86)

R. G. pracowała w przedszkolu i zarabiała około 1.800 zł miesięcznie. W wyniku urazu – złamaniu ściany przedniej i bocznej prawej zatoki szczękowej, który był następstwem wypadku komunikacyjnego z dnia 30 stycznia 2019 r. przebywała na zwolnieniu lekarskim. W 2019 roku wyjechała do pracy za granicę na okres 3 miesięcy, a następnie przeszła na emeryturę. Po powrocie z pracy poza granicami kraju upadła również pracowała w Polsce w W.. Obecnie po potrąceniach otrzymuje 1.600 zł świadczenia emerytalnego. Mąż R. G. za życia spadkodawczyni nie pomagał jej finansowo. R. G. otrzymywała od spadkodawczyni darowizny. Przez 7 lat otrzymywała co miesiąc 200 zł, 3 lata przed śmiercią spadkodawczyni otrzymywała po 500 zł miesięcznie. Wcześniej otrzymywała miesięcznie około 50 zł miesięcznie. Otrzymała od spadkodawczyni darowiznę w wysokości 1.000 zł na zakup nowego telewizora. Spadkodawczyni posiadała świadczenie emerytalne w wysokości około 3.200 zł. Spadkodawczyni sama dysponowała swoimi oszczędnościami, wydawała stałą kwotę 1.000 zł na lekarstwa oraz dokładała się 200 zł do opłat. Spadkodawczynią opiekowała się pozwana i jej mąż. Pozostałym członkom rodziny spadkodawczyni nie przekazywała tożsamych kwot. Przekazywana R. G. pomoc finansowa była znaczna w porównaniu do środków przekazywanych innym członkom rodziny.

(karta informacyjna k. 35, karta wizyt k.36-37, decyzja o waloryzacji emerytury k. 38, zaświadczenie k. 39,zeznania R. G. k. 157-158verte, zeznania świadka T. O. k. 124verte, zeznanie świadka K. S. k. 124-126, przesłuchanie pozwanej k. 158verte-160, przesłuchanie pozwanego k. 159verte-160)

Spadkodawczyni do dnia śmierci na rachunku bankowym zgromadziła środki pieniężne w wysokości 4.000 zł.

(przesłuchanie pozwanej B. O. k. 158verte)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów przedłożonych do akt sprawy, których treść i autentyczność nie była kwestionowana przez żadną ze stron oraz zeznań stron postępowania oraz świadków, które posiadały walor wiarygodności.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Na wstępie podkreślenia wymaga fakt, iż w części stan faktyczny nie był sporny pomiędzy stronami. W szczególności strony nie kwestionowały okoliczności odnoszących się do kręgu spadkobierców ustawowych oraz skład masy spadkowej. Ponad to kwestią bezsporną była wartość nieruchomości, której właścicielem była spadkodawczyni, strony ustaliły, że kwota 250.000 zł jest kwotą adekwatną.

Zgodnie z treścią art. 991 § 1 i 2 k.c. zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni - dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach - połowa wartości tego udziału (zachowek). Jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia. Jednocześnie, mając na względzie treść przepisów art. 993 k.c. i 994 k.c., należy pamiętać, że przy obliczaniu zachowku dolicza się do spadku darowizny dokonane przez spadkodawcę, za wyjątkiem drobnych darowizn, zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych oraz dokonanych przed więcej niż dziesięciu laty, licząc wstecz od otwarcia spadku, darowizn na rzecz osób niebędących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku.

Nie budzi wątpliwości, że w niniejszej sprawie R. G. przysługuje roszczenie o zachowek, co do zasady. Jest ona córką spadkodawczyni, i na mocy dziedziczenia ustawowego byłby powołany do spadku w 1/3 części, zgodnie z treścią art. 931 § 1 k.c. W celu ustalenia wysokości zachowku należało najpierw określić udział spadkowy stanowiący podstawę do obliczenia zachowku. W pierwszej kolejności należy ustalić udział, w jakim uprawniony byłby powołany do spadku z ustawy, przy czym przy operacji tej, zgodnie z art. 992 k.c., uwzględnia się także spadkobierców niegodnych oraz spadkobierców, którzy spadek odrzucili, natomiast nie uwzględnia się spadkobierców, którzy zrzekli się dziedziczenia albo zostali wydziedziczeni.

Następnie udział ten mnoży się, stosownie do art. 991 § 1 k.c., przez 2/3 , jeżeli uprawniony do zachowku jest trwale niezdolny do pracy lub małoletni, a w pozostałych sytuacjach – przez ½. Otrzymany wynik to udział spadkowy stanowiący podstawę do obliczenia zachowku.

Z materiału dowodowego wynika, że R. G. nie była niezdolna do podjęcia pracy. Co prawda w 2019 r. uległa wypadkowi komunikacyjnemu co spowodowało, że czasowo była niezdolna do pracy i przebywała na zwolnieniu lekarskim. Sądowi jednak nie umknęło, że po wypadku R. G. wyjechała za granicę w celach zarobkowych, a następnie przeszła na emeryturę z uwagi na osiągnięcie wieku emerytalnego. Jednak po powrocie z zagranicy również zarobkowo R. G. pracowała w W.. Zatem skoro R. G. była w stanie po wypadku pracować za granicą, a także w Polsce, to trudno przyjąć, że stan jej zdrowia nie pozwala na podjęcia zatrudnienia.

Sąd przyjął, R. G. byłaby z ustawy powołana do 1/3 spadku, a zatem jej udział spadkowy stanowiący podstawę do obliczenia zachowku wynosi ½ i brak podstaw jest do przyjęcia, że udział ten wynosi 2/3.

Kolejnym etapem obliczania zachowku jest ustalenie tzw. substratu zachowku (art. 993-995 k.c.). Ustalenie substratu zachowku wymaga przede wszystkim określenia czystej wartości spadku. Przy ustalaniu substratu zachowku należy przede wszystkim obliczyć tzw. czystą wartość spadku, tj. różnicę pomiędzy jego aktywami, a obciążającymi go długami.

Spadkodawczyni była właścicielem nieruchomości położonej przy ulicy (...), dla której Sąd Rejonowy w Rybniku prowadzi księgę wieczystą o nr (...). Strony postępowania zgodnie ustaliły wartość powyższej nieruchomości na kwotę 250.000 zł. Ponad to spadkodawczyni posiadała środki na rachunku bankowym w wysokości 4.000 zł.

W danym przypadku całość substratu zachowku wynosi 254.000 zł. Dodatkowo darowizny na rzecz R. G. wysokości 36800 zł (obliczone w dalszej części). Łącznie 290800 zł. Wartość zachowku przysługującego R. G. po zmarłej matce wynosi więc: 48.466 zł (290.800zł/6).

W pola widzenia nie mogło umknąć Sądowi, że w sprawie powodem jednak jest syndyk masy upadłości R. G.. Zatem roszczenia objętego powództwem nie należy dokonywać w relacji syndyk masy upadłości - zobowiązani do zapłaty zachowku, gdyż syndyk jest stroną niniejszego procesu jedynie w znaczeniu formalnym (procesowym), a w znaczeniu materialnym jest nią upadły. On bowiem jest podmiotem stosunku prawnego, na tle którego wyniknął spór. W związku z tym istotna jest relacja upadła - spadkobiercy.

Zasadniczymi funkcjami prawa do zachowku są przyczynienie się do zapewnienia utrzymania najbliższych członków rodziny spadkodawcy (jako przedłużenie obowiązku alimentacyjnego), zabezpieczenie przed nagłym pogorszeniem się dotychczasowego standardu życia członków rodziny, zachowanie majątku rodzinnego oraz zabezpieczenie wykonania swoistej umowy międzypokoleniowej, a także zabezpieczenie ciążącego na rodzinie obowiązku wspierania się i pomocy. Prawo do zachowku ustanowione zostało zatem w celu ochrony interesu najbliższych członków rodziny, kosztem interesu spadkobierców. Jednakże realizacja tych funkcji nie może naruszyć istoty tej instytucji. W myśl art. 5 k.c. nie można czynić ze swojego prawa użytku, który byłby sprzeczny ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. W sprawie o zachowek nie jest wyłączone obniżenie wysokości należnej z tego tytułu sumy na podstawie art. 5 k.c. (zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 1981r. w sprawie III CZP 18/81, opubl. w: OSNC 1981/12/228, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 18 listopada 2020 r. w sprawie I ACa 374/20, LEX nr 3184232).

W związku z tym Sąd uznał, że zasądzenie od pozwanych na rzecz syndyka zachowku w pełnej wysokości byłoby niezgodne ze społeczno - gospodarczym przeznaczeniem tego prawa. Wobec powyższego roszczenie o zachowek powinno być obniżone o połowę, a zatem powinno wynosić 24.233 zł (48.466 zł / 2).

Następnie należy zauważyć, że zachowek może być zaspokojony (zapłacony lub przekazany w formie rzeczowej) przez samego spadkodawcę, jeszcze za jego życia, np. w formie darowizn dla przyszłego spadkobiercy ustawowego, co wyraźnie przewiduje przepis art. 992 § 2 k.c., który mówi o tym, że roszczenie o zachowek po śmierci spadkobiercy powstaje tylko wówczas, gdy wcześniej nie został on uprawnionemu przekazany.

W niniejszym przypadku R. G. otrzymała już od matki za jej życia darowizny przekraczające wartość przysługującego mu zachowku. Materiał dowodowy w sprawie jednoznacznie wskazuje, że za życia matki R. G. otrzymywała co miesięczne darowizny w różnych kwotach. Przez pierwsze 7 lat otrzymywała darowizny po około 200 zł miesięcznie, a 3 lata przed śmiercią kwota ta została zwiększona do 500 zł miesięcznie. Ponad to przyznała, że otrzymała darowiznę w kwocie 1.000 zł, którą miała przeznaczyć na zakup nowego telewizora. Zatem łącznie otrzymała 36.800 zł (7x12=84*200zł= 16.800zł + 3x12=36*500zł=18.000zł + 1.000zł).

Wobec powyższego zachowek przysługiwałby jej w wysokości 24.233 zł natomiast darowizny znacznie go przewyższały, bo były warte łącznie 36.800 zł, a więc zaspokoiły zachowek z naddatkiem.

Wobec powyższego powództwo zostało oddalone.

O kosztach procesu Sąd orzekł przy zastosowaniu zasady słuszności z art. 102 k.p.c. i nie obciążył powoda obowiązkiem zwrotu jego kosztów procesu na rzecz pozwanych. W ocenie Sądu w niniejszej sprawie zasady słuszności uzasadniały odstąpienie od obciążania powoda – syndyka masy upadłości tymi kosztami. W szczególności syndyk opierał się w całości na informacjach przekazanych mu w istocie przez upadłą oraz w oparciu o posiadaną dokumentację. Ponadto prowadził on proces celem zwiększenia zaspokojenia wierzycieli masy upadłości. Tym samym niezasadnym byłoby obciążanie syndyka kosztami, które w istocie zmniejszą możliwości realizacji zobowiązań upadłej.

Sędzia

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Beata Walenko
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Rybniku
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Michał Wiekiera
Data wytworzenia informacji: